Takiego zastrzyku nowych pojazdów Gdynia nie miała od 25 lat. W sumie pojawi się 85 nowych autobusów i trolejbusów

Szykuje się największa od ćwierć wieku wymiana taboru komunikacyjnego w Gdyni. Miasto ogłosiło właśnie przetargi na zakup w sumie 85 pojazdów – 55 autobusów i 30 trolejbusów. Koszt inwestycji szacowany jest na 170 milionów złotych. – Jest to tak potężny finansowo projekt, że nie byłby możliwy do zrealizowania bez pozyskania zewnętrznego finansowania. To udało nam się wreszcie zagwarantować i wreszcie mogliśmy ogłosić przetargi – tłumaczy wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.

AUTOBUSY I TROLEJBUSY

Unijne dofinansowanie wyniesie 103 miliony złotych. Jeśli z końcem października w przetargach uda się wyłonić zwycięzców, nowe pojazdy na gdyńskie drogi wyjadą w połowie przyszłego roku. Będą to 32 autobusy przegubowe i 23 krótkie. Do tego dochodzą też trolejbusy. Tych będzie 16 przegubowych oraz czternaście 12-metrowych. Nowy sprzęt zastąpi ten już wyeksploatowany.

KONIECZNA WYMIANA

– Nowe trolejbusy zastąpią już zużyty tabor, który był wprowadzony w roku 2004 roku w wyniku konwersji autobusów spalinowych – mercedesów 405 – na trolejbusy. Te pojazdy mają już po ponad 20 lat i ich wymiana jest po prostu konieczna – mówi Tomasz Labuda, wiceprezes gdyńskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej. – Nowy sprzęt będzie wyposażony w baterie litowo–jonowe, co pozwoli kursować poza siecią i obsługiwać kolejne rejony miasta – dodaje Labuda.

Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni docelowo w planach ma obsługę trolejbusami między innymi Demptowa oraz Sopotu.

 

Marcin Lange/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj