Podziemny parking i piwnice starego ratusza zakryte pancerną szybą. Tak może wyglądać po rewitalizacji Stary Rynek w Słupsku. Dobiegają końca prace archeologów. Znaleziono między innymi fundamenty po trzech miejskich ratuszach.

W mieście rozgorzała dyskusja jak powinien teraz wyglądać Stary Rynek. Wśród pomysłów podziemny parking i odsłonięte fundamenty dawnych budowli.

-Wyniki części wykopalisk są warte pokazania. Może piwnice ratusza i studnia. Po zakończeniu przedsięwzięcia na pewno będziemy analizować propozycje, ale to zależy od możliwości finansowych miasta – przyznaje Krystyna Mazurkiewicz-Palacz z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Słupsku.

BYŁY PROJEKTY

Kilka lat temu słupska pracownia architektoniczna Colloseum opracowała projekt Starego Rynku po rewitalizacji. Architekt Mirosław Zwolski podkreśla, że miastu potrzeba śmiałych inwestycji.

– Z jednej strony chcemy wyprowadzić ruch samochodowy, ale z drugiej pamiętajmy, że wtedy nikt tu nie przyjedzie. Trzeba więc, moim zdaniem, zbudować pod powierzchnią Starego Rynku podziemny parking. Można odsłonić część wykopanych fundamentów starych ratuszy i wykorzystać je jako atrakcje. To nie są rzeczy niemożliwe do wykonania. Badania archeologiczne już pokazały, że nie ma tam wód gruntowych i można taką rzecz rozważyć – dodaje architekt.

BRAK SZCZĘŚCIA DO ZMIAN

Stary Rynek nie miał po ostatniej wojnie szczęścia do zmian. Po spaleniu części starówki w 1945 roku i postawieniu bloków mieszkalnych, zmian było niewiele, a jeśli były, to nieudane.

– Prowadzę tu restaurację od niedawna. Stary Rynek może ożyć, ale nie trzeba odkrywać niczego nowego. Wystarczy parking podziemny i deptak. Tak zrobiło wiele miast, również we Włoszech, i przyniosło to sukces – mówi właściciel restauracji Casa Italia na Starym Rynku Giulio Caldeo.

Władze Słupska zapowiadają zorganizowanie konkursu urbanistycznego na zagospodarowanie Starego Rynku. Na razie nie jest znana konkretna data. Wykopaliska potrwają jeszcze miesiąc.

Przemysław Woś/mk