Czy kobieta może zmienić mężczyznę? Nie całego, ale przynajmniej kilka z jego przyzwyczajeń, które są dla niej dość niewygodne. Najczęściej jest jakieś ale… że on za długo na rybach, że znowu ubrał schodzone buty i jak on może oglądać te filmy sensacyjne, a już generalnie jakoś za mało w nim czułości, a romantyzmu i czułości przecież nigdy za wiele. Może i kobiety mogą stosować różnego rodzaju środki manipulacji, żeby mężczyznę oszlifować jak diament. Ale ważniejszą rzeczą jest cierpliwość. Mężczyzna przechodzi w życiu kilka faz rozwoju i warto je zrozumieć dla kobiecego spokoju – proponuje Karolina Żuk.
Po pierwsze każdy mężczyzna ma w sobie pierwiastek zdobywcy. To widać już u dzieci. Mały chłopiec to eksplorator i badacz. Poznawanie nieznanego jest dla niego ważne i spełniające.
Element rycerza doświadczającego przygód zostaje w nastoletnich, dojrzewających mężczyznach dość długo. Szacuje się, że nawet do 27 roku życia. Nie liczcie raczej, że dwudziestokilkuletni partner będzie wierny (ta chęć doświadczania przygody) chociaż są wyjątki.
Mężczyzna przybliżający się do trzydziestki najczęściej odnajduje już swoją drogę w życiu i oddaje się realizacji swojego powołanie. Czytaj – praca będzie dla niego najważniejsza.
Jak już mężczyzna zbuduje swoją pozycję społeczną i zawodową. To trwa 14-15 lat czyli do mniej więcej czterdziestki z hakiem, to przeżywa nareszcie okres zadowolenia i satysfakcji. Problem polega na tym, że faza szczęścia i spełnienia nie trwa zbyt długo. Po roku najczęściej zaczynają go dręczyć rozterki egzystencjalne, wchodzi w tunel ciemnych myśli i przechodzi kryzys wieku średniego. Co dalej o tym posłuchasz w rozmowie Włodka Raszkiewicza z Karoliną Żuk.