Pięć szpitali z Pomorza nie wydało pieniędzy przekazanych ryczałtem przez NFZ i dostanie ich mniej na kolejne miesiące. Kłopoty dotyczą placówek spoza Trójmiasta, które miały różne problemy organizacyjne i kadrowe. Na działalność w kolejnym okresie rozliczeniowym dostaną mniej pieniędzy.
– To średnio mniej od dziesięciu do kilkunastu procent dotychczasowych kwot – poinformowała Elżbieta Rucińska-Kulesz, dyrektor pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
PIĘĆ SZPITALI Z NIŻSZYM NIŻ DOTĄD RYCZAŁTEM
Warunkiem przyznania szpitalom podobnych lub wyższych kwot pieniędzy, jak w ostatnim kwartale 2017 roku, było wykorzystanie przez nie środków na poziomie przynajmniej 98 procent. Większość szpitali wykonała ten plan, a kilka placówek nawet przekroczyło limit. Te szpitale otrzymają podobne środki.
– Menadżerowie ośrodków, które nie wykonały ryczałtu doskonale wiedzą, co spowodowało tę sytuację – tłumaczy dyrektor Rucińska-Kulesz, która poinformowała każdego z nich osobiście o przyczynie obniżenia finansowania. NFZ odmawia informacji, które konkretnie szpitale dostaną mniej pieniędzy, tłumacząc się tajemnicą handlową.
Dyrektor pomorskiego Funduszu jako jedyne zmiany związane z finansowaniem w ramach sieci wskazała te dotyczące kardiologii inwazyjnej. – W pozostałych dziedzinach, po pierwszych miesiącach działania sieci, nie zauważamy istotnych zmian w strukturze i liczbie świadczeń.
Na zdj. Dyrektor pomorskiego NFZ Elżbieta Rucińska-Kulesz. Fot POW NFZ
Szpitale otrzymały już z NFZ informację o wysokości proponowanych nowych ryczałtów. Nie jest wymagane podpisanie aneksów, bo umowy zawarto na cztery lata.
PONAD PÓŁ MILIARDA ZŁOTYCH
Pomorski Fundusz do czerwca 2018 roku wyda prawie 600 mln złotych na działalność 25 szpitali, które są w tzw. sieci. Znajdują się w niej placówki mające gwarancję finansowania z budżetu państwa. Od października 2017 roku szpitale są finansowane comiesięcznym ryczałtem, który muszą następnie rozliczyć w NFZ. Jego wysokość zależy od ilości wykonanych świadczeń i jest weryfikowana co kwartał.
W Polsce problemy z wydaniem zryczałtowanych kwot stwierdzono w prawie 40 szpitalach. Do sieci w całym kraju weszły 594 placówki medyczne, które musiały spełnić określone wymogi. To m.in. posiadanie przez co najmniej dwa lata umowy z NFZ na prowadzenie izby przyjęć albo szpitalnego oddziału ratunkowego.
Joanna Matuszewska