Po siedmiu miesiącach mieszkania w kontenerze, w końcu wprowadzili się do własnego domu. Mowa o pani Zofii Skiba i jej rodzinie z Wysokiej Zaborskiej koło Brus. W sierpniu ich lokum zniszczyła nawałnica. Od tego czasu niepełnosprawna kobieta wraz małym dzieckiem i bratem, żyli w blaszanym kontenerze.
Remont domu zniszczonego przez nawałnicę przeciągał się. – A to przez brak fachowców do pracy, a to przez brak pieniędzy, a to przez brak materiałów – wyliczają gospodarze. Nie wszystko jest jeszcze gotowe, ale zamieszkać już można. – To dla nas najlepszy prezent na święta – cieszą się pani Zofia i jej brat Rafał.
POMOC Z KAŻDEJ STRONY
Dom udało się odbudować dzięki ludziom dobrej woli, pomocy rządowej, a także pieniądzom z gminy Brusy i Urzędu Marszałkowskiego. Budynek wymaga jeszcze prac wykończeniowych, ale jest już na tyle naprawiony, że można w nim mieszkać. Rodzina Pani Zofii była ostatnią w Wysokiej Zaborskiej, która dotąd mieszkała w kontenerze.
– Opuściliśmy kontener, wszystko posprzątaliśmy i zaczynamy już pomału się przygotowywać do świąt. W domu to w domu, człowiek wie, że żyje. A w kontenerze było ciasno. W domu jest przytulnie, cieplutko, elegancko. Nie można lepiej wymarzyć sobie świąt – mówią lokatorzy.