Cztery nowe maszty na granicy Gdańska i Sopotu, a na nich flagi Polski, Unii Europejskiej, Sopotu i Gdańska. Na rondzie przy Ergo Arenie uczczono w środę Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.
Jak podkreślał prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, pomysł, aby w ważnych dla miasta miejscach wieszać flagi – nie tylko miejskie, ale też państwowe – podpatrzył w Stanach Zjednoczonych i Hiszpanii.
IDENTYFIKACJA Z POLSKĄ, Z MIASTEM I EUROPĄ
– Postanowiłem ten zwyczaj przeszczepić do Gdańska, ponieważ flagi symbolizują to, z czym utożsamiają się mieszkańcy. Chodzi o identyfikację z państwem polskim, miastem Gdańsk i z Europą – mówił.
Fot. Radio Gdańsk/Sylwester Pięta
GDAŃSKO-SOPOCKA PRZYJAŹŃ
Podobne maszty stoją już przy kilku innych rondach w mieście. Na granicy Gdańska i Sopotu dostawiono dodatkowy – dla flagi sopockiej, która ma być symbolem gdańsko-sopockiej przyjaźni.
– Bardzo dziękuję prezydentowi Gdańska za inicjatywę, a podatnikom miasta za jej sfinansowanie. Nam pozostaje odwdzięczyć się w przyszłym roku, ponieważ mamy jeszcze jedno wspólne rondo – pomiędzy aleją Grunwaldzką w Gdańsku i aleją Niepodległości w Sopocie. Pewnie poprosimy sopockich podatników, aby sfinansowali w tamtym miejscu podobne maszty – mówił prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
JESZCZE JEDEN SPOSÓB
W Gdańsku Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej zostanie uczczony w jeszcze jeden sposób. Na biało-czerwony kolor podświetlony zostanie Krzyż Milenijny znajdujący się w punkcie widokowym na terenie Centrum Hewelianum.
Sylwester Pięta/pOr