Kto jest kim w kadrze? Piłkarska reprezentacja Polski z podziałem na role

Szczęsny – Piszczek, Bednarek, Pazdan, Rybus – Błaszczykowski, Krychowiak, Zieliński, Grosicki – Milik – Lewandowski. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że tak będzie się prezentować podstawowy skład piłkarskiej reprezentacji Polski na Mundialu. Najbliżej wyjściowej „11” są Bereszyński, Cionek i Linetty.

BRAMKARZE

1. Wojciech Szczęsny – trzy lata po odejściu z Arsenalu za to, że palił papierosy pod prysznicem i opowiadał dowcipy, których nie rozumiał Arsen Wenger, znalazł się na absolutnym topie. Został pierwszym bramkarzem Juventusu. Taka pozycja wyjściowa gwarantuje miejsce w podstawowym składzie większości narodowych teamów.

22. Łukasz Fabiański – bardzo solidna opcja rezerwowa. Podczas EURO 2016 z powodu kontuzji kolegi został „pierwszym” i z zadania wywiązał się bardzo odpowiedzialnie, choć mam do niego żal o karne z Portugalią. Nie podjął próby obrony żadnego z pięciu strzałów rywali.

12. Bartosz Białkowski – otrzymał nagrodę za solidność, być może za to, że przez jeden sezon był Górnikiem z Zabrza. Miał szczęście w nieszczęściu Łukasza Skorupskiego, który tak bardzo starał się na treningu, że doznał urazu.

OBROŃCY

2. Michał Pazdan – jego największym atutem jest to, że nie zawiódł podczas EURO we Francji. Wobec prawdopodobnej nieobecności Kamila Glika pozostaje jedynym „ogranym” stoperem. Poza tym jest mistrzem Polski, piłkarskie CV się zatem zgadza.

3. Artur Jędrzejczyk – wracał z Krasnodaru do Legii w glorii najlepiej opłacanego piłkarza w polskiej lidze. W klubie przegrywał jednak rywalizację z Hlouskiem. Podobno podczas zgrupowania w Arłamowie osiągnął szczyt formy. Jego atutem jest wszechstronność.

4. Thiago Cionek – obrońca do zadań specjalnych, czyli niedyspozycji któregoś z kolegów. Może grać z boku i w środku. „Prochu nie wymyśli”, ale ma za sobą niezły sezon w lidze włoskiej.

5. Jan Bednarek – pięć meczów na finiszu Premier Leaque. Debiut z Chelsea, pierwsza bramka. Ograny w reprezentacjach młodzieżowych od U16 do U21, choć kilka interwencji podczas EURO 2017 budziło niepokój, a chwilami nawet popłoch. Przypomina się casus Żmudy, który w wieku 20 lat debiutował na Mundialu w Niemczech w 1974 roku, a potem pojechał jeszcze na trzy kolejne turnieje.

15. Kamil Glik – fundament obrony przegrał Mundial w siatkonogę.

18. Bartosz Bereszyński – znakomicie odnalazł się w Sampdorii. Był podstawowym graczem, zagrał 44 mecze. Karierę zaczynał tak jak Łukasz Piszczek – jako gracz ofensywny. Pierwszy zmiennik bocznych obrońców, a może nawet nie zmiennik.

20. Łukasz Piszczek – obok Lewandowskiego, Błaszczykowskiego, Zielińskiego, Krychowiaka i Grosickiego jeden z liderów drużyny. Ograny w Mistrzostwach Europy, Europejskich Pucharach i Bundeslidze. Daje gwarancję solidności i wsparcia dla Kuby Błaszczykowskiego. Do wykorzystania zarówno w systemie gry na 3, jak i na 4 obrońców.

POMOCNICY

6. Jacek Góralski – skorzystał na niepełnej dyspozycyjności Krzysztofa Mączyńskiego. Sezon w Bułgarii był w miarę udany. Kwalifikacje potwierdzał podczas kolejnych powołań do reprezentacji, w której debiutował przed niespełna dwoma laty. Zagra tylko w wyjątkowych okolicznościach.

8. Karol Linetty – ma prawo myśleć o grze w wyjściowym składzie. Jeśli Krychowiak nie wykorzysta swojej szansy, to może być jego turniej. Podstawowy gracz Sampdorii. Drugi sezon w Serie A miał jeszcze lepszy niż debiutancki. Od 15. roku życia pokonywał kolejne szczeble reprezentacyjne. Słabszy fizycznie od Krychowiaka. Wobec parametrów zbliżonych do Zielińskiego i Grosickiego, przegrywa wagą i centymetrami, bo technicznie jest o „Krychy” lepszy.

10. Grzegorz Krychowiak – Mundial w Rosji będzie dla niego szansą do powrotu do czasów z Sevilli, kiedy osiągnął pozycję jednego z najlepszych defensywnych graczy La Liga. Jeśli nie błyśnie, to może zgasnąć i zacząć tułaczkę po klubach, w których nie płaci się 20 mln złotych za sezon.

11. Kamil Grosicki – podobnie jak Krychowiak ma ostatnią szansę, by wyrwać się z czeluści Champions Leaque. Markę wyrobił sobie we Francji, ale marzyły mu się Wyspy Brytyjskie. Sen się spełnił, po czym przerodził w koszmar. „Grosik” musi błysnąć w Rosji, żeby zatelefonował ktoś z Londynu czy Liverpoolu. Manchester to miejsce poza zasięgiem.

13. Maciej Rybus – EURO 2016 przegrał tak jak Glik Mundial 2018. Koledzy pojechali do Francji, a on do domu. Teraz jest znowu pewniakiem do gry. Może funkcjonować w systemie z trzema obrońcami i biegać po skrzydle. Może to robić w roli lewego obrońcy i pomocnika.

16. Jakub Błaszczykowski – mimo że w walczącym o utrzymanie w Bundeslidze Wolfsburgu był tylko rezerwowym. Niezależnie od kilkumiesięcznej rekonwalescencji po kontuzji, w reprezentacji nie ma konkurencji na prawej pomocy. Brakuje zdrowia i motoryki, ale charakter czyni z Błaszczykowskiego jednego z liderów drużyny.

17. Sławomir Peszko – grał w Lechii, która z trudem utrzymała się Ekstraklasie. Leczył kontuzję, zaliczył radiową wpadkę z alkoholem. Często jako jeden z największych walorów Peszkina podkreśla się przyjaźń z Robertem Lewandowskim. Jednak Adam Nawałka go potrzebuje, bo jest częścią tej drużyny. Na pewno pojawi się na boisku, gdy rywal będzie w natarciu, ale wynik będzie korzystny dla nas. Peszko uprzedził wypadki i ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery po Mundialu. Zrobi miejsce dla Żurkowskiego, Frankowskiego i Szymańskiego.

19. Piotr Zieliński – to może być jego turniej. W reprezentacji wciąż poniżej oczekiwań. Tu jednak ma bardziej komfortową sytuację niż w Napoli, gdzie musi walczyć o miejsce w składzie. W drużynie narodowej niezagrożony na pozycji reżysera gry. Potencjał nadzwyczajny, wiek i dojrzałość na miarę podboju piłkarskiego świata. Jeśli jednak przejdzie obok turnieju, trzeba będzie szukać motywatora.

21. Rafał Kurzawa – 25 lat to dobry piłkarski wiek. Wiele mówiono o jego „brylantowej” technice oraz deficytach w motoryce. Do kadry powołany z myślą o grze. Stale fragmenty gry na europejskim poziomie. Jeśli coś nie zagra w pomocy, to pewnie on zagra.

NAPASTNICY

7. Arkadiusz Milik – zdrowy, w trybie meczowym, strzelający gole, grający ważną rolę w reprezentacji, umiejący znaleźć swe miejsce na boisku, w okolicach, gdzie rezyduje Robert Lewandowski. Byle tylko poprawił skuteczność.

9. Robert Lewandowski – profesjonalista, który umie zachować w życiu proporcje i dlatego Senegal, Kolumbia i Japonia to do końca czerwca będą ważniejsze miejsca niż Monachium i Madryt.

14. Łukasz Teodorczyk – ten „czwarty” w układzie napastników. „Zadaniowiec” – jak będziemy przegrywali to wejdzie, żeby coś strzelić.

23. Dawid Kownacki – wyższa kultura piłkarska niż w przypadku Teodorczyka. W Lechu debiutował jako nastolatek. Potem był naczelnym snajperem w młodzieżówce. Nie „pęka”. Pierwszy zmiennik do gry w ataku.

Włodzimierz Machnikowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj