Sprawdzamy gotowe do odgrzania dania z marketów. Wynik tego testu jest zaskakujący [RANKING]

tortilla gyros

Każdemu przynajmniej raz zdarzyło się wejść do sklepu i kupić jakieś gotowe danie, którego przygotowanie nie wymaga praktycznie żadnego wysiłku. Wystarczy rozpakować, odgrzać i wyłożyć na talerz. Wiele się słyszy, że takie jedzenie zalicza się do śmieciowego, ma paskudny skład i praktycznie żadnych wartości odżywczych. Postanowiliśmy więc sprawdzić czy rzeczywiście kupienie gotowego dania powinno być ostatecznością, czy może jednak nie taki diabeł straszny, jak go malują.

Nasz rajd po sklepach nie był długi i wymagający. Praktycznie w każdym markecie dostępna jest cała gama produktów, od „domowych” obiadków z ziemniakami i surówką, przez pierogi i placki ziemniaczane, aż po nuggetsy, sajgonki i pakowane sushi. Zrobiliśmy sporo zdjęć opakowań i składów, i, cóż to dużo mówić, stanęliśmy w martwym punkcie, bo przecież nie jesteśmy specjalistami w dziedzinie dietetyki. Dlatego musieliśmy zasięgnąć rady fachowca, który odszyfrował wszystkie „E” i wydał wyrok. A wyrok był surowy.

TO NIE WYGLĄDA DOBRZE

Część potraw wydała nam się podejrzana już na samym początku, a werdykt dietetyka tylko potwierdził to, że jednak warto ich unikać, nawet, jeżeli jesteśmy bardzo zdesperowani i bardzo głodni.

1. Danie Express – Tortilla gyros

– Kwas jabłkowy nie jest szkodliwy dla dorosłych, ale w dużych ilościach jest niedozwolony dla dzieci. Danie posiada dużą ilość cukru w różnej postaci, czyli dekstrozę, cukier, glukozę. Cytrynian sodu może wywołać podobne rekcje u tych, którzy są wrażliwi na glutaminian sodu, może osłabić też działanie niektórych leków. Guma guar jest naturalnym zagęszczaczem i stabilizatorem, jednak w nadmiernej ilości może wywoływać nudności, biegunki, wzdęcia. Rzadziej, ale również, wywołuje reakcje alergiczne, ataki astmy, egzemę. Benzoesan sodu wpływa na wystąpienie nadpobudliwości u dzieci, wywołuje ataki astmy, reakcje alergiczne, wysypkę na skórze. Difosforany w niskich dawkach uznawane za nieszkodliwe. Spożywane w nadmiarze, mogą pogarszać wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza oraz powodować osteoporozę i odkładanie się wapnia oraz uszkodzenie nerek. Propionian wapnia może drażnić żołądek, wywoływać migreny i bóle głowy – wylicza dietetyk Aleksandra Dejewska. 

OGÓLNA OCENA – 2/10

No nie wygląda to dobrze, a mogłoby się wydawać, że tortilla to tylko placek, trochę warzyw i kawałki kurczaka, więc co może w tym być szkodliwego… Jak widać, producenci są w stanie „wepchnąć” do środka niemal całą tablicę Mendelejewa. Zdecydowanie odradzamy.

2. Danie Express – Hot Dog Amerykański

hotdog

– No i w składzie maltodekstryna, która może mieć negatywny wpływ na florę bakteryjną jelit i posiada wysoki indeks glikemiczny. Trifosforan, spożywany w dużych ilościach, może utrudniać wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza, co może przełożyć się na rozwinięcie osteoporozy. Azotyn sodu jest stosowany do konserwowania mięsa, jednak pod wpływem kwaśnego PH w żołądku przemienia się w nitrozoamin, który ma działanie rakotwórcze. Azotyny mogą wywoływać u niektórych mdłości i zawroty głowy. Nie powinny go spożywać dzieci poniżej 6 roku życia. Syrop glukozowo-fruktozowy ma działanie kancerogenne, przyczynia się do rozwoju chronicznej otyłości oraz rozwoju cukrzycy typu II – mówi dietetyk.

OCENA – 3/10

Dwa składniki, mogące się przyczynić do rozwoju nowotworów, to antyreklama sama w sobie. Nie trzeba nic więcej pisać. Hotdogi na cenzurowanym.

3. Go Asia – Pierożki Gyoza z kurczakiem

pierozki gyoza

– W składzie ukryła się hydroksypropylometyloceluloza, która może wywoływać reakcję alergiczną. Są też glutaminian monosodowy i 5′-rybonukleotydy disodowe, niewskazane dla osób, chorujących na astmę, mogą wywoływać alergię skórną, świąd, pokrzywkę, gwałtowne wahania nastroju – tłumaczy Aleksandra Dejewska.

OCENA – 4/10

Tylko trzy „E” w składzie, a tyle złego. Wymówienie bez zająknięcia ich pełnych nazw powinno być zadaniem podczas rekrutacji do radia…

4. Panierowane skrzydełka z kurczaka

skrzydełka

 

– O difosforanach i syropie glukozowo-fruktozowym było już wcześniej. Częste jedzenie tych skrzydełek może spowodować uszkodzenie nerek i przyczynić się do rozwoju chronicznej otyłości oraz rozwoju cukrzycy. Ponadto mają wysoką zawartość kwasów tłuszczowych nasyconych – tłumaczy Aleksandra.

OCENA – 4/10

Może to i dobre, może smakuje prawie jak oryginalne skrzydełka popularnej sieci z Kentucky, ale czy warto się tak narażać?

5. Kebab cziczi z indyka

kebab

 

– I znów maltodekstryna. Niby mało dodatkowej chemii, ale za to dużo cukru, kwasów tłuszczowych nasyconych, które zwiększaną ryzyko wystąpienia nadciśnienia, miażdżycy, nowotworów okrężnicy, prostaty i gruczołu piersiowego i zwiększają poziom cholesterolu – przestrzega dietetyk.

OCENA – 4/10

Od czasu do czasu można sobie pozwolić na taki kebab, ale zdecydowanie lepiej przeczytać resztę tego tekstu i wiedzieć, co jest równie szybkie w przygotowaniu i praktycznie nieszkodliwe dla naszego zdrowia.

 
6. Makaron typu noodle w stylu singapurskim

nudle

 

– Azotyn sodu już omawialiśmy, ostatecznie jest rakotwórczy. Trifosforan, spożywany w dużych ilościach, może utrudniać wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza, co może przełożyć się na rozwinięcie osteoporozy – przypomina Dejewska.

OCENA – 5/10

Jeśli ktoś ma ochotę na azjatyckie smaki, to z pewnością sięgnie po to danie, jednak my zdecydowanie odradzamy.


7. Calzone z serem mozzarella

calzone

 

– Oprócz barwnika annato, którego bezpieczeństwo nie jest potwierdzone w pełni, to pod względem innych składników jest ok. Jeżeli chodzi o bilans składników, takich jak tłuszcz, sól, cukier, to nie można tej potrawy uznać za zdrową – ocenia dietetyk.

OCENA – 5/10

Calzone to prawie pizza. A pizza raczej nie ma być zdrowa, tylko dawać radość, dlatego chyba od czasu do czasu można sobie pozwolić na takie małe szaleństwo.

 

JEST NADZIEJA

Teraz będzie już tylko lepiej. Wszystko, co ma więcej niż pięć punktów, możemy już raczej jeść bez obaw o zatrucie, problemy trawienne i inne nieprzyjemne dolegliwości. Nie znaczy to jednak, że wszystko jest bez zarzutu

 

8. Danie ekspress- szaszłyki z kurczaka

 

saszłyk

– Jeżeli chodzi o dodatki do jedzenia, to jest prawie dobrze. Niepotrzebnie jest dodany cukier, nie wiem ile jest soli. Jeżeli chodzi o kwasy tłuszczowe nasycone, to jeden szaszłyk prawie zapewnia zapotrzebowanie na cały dzień, a przeważnie zjemy więcej, niż jedną sztukę – przestrzega Aleksandra.

OCENA – 6/10

Sześć punktów na dziesięć to prawie dobrze. Jeśli jednak chcemy takie szaszłyki położyć na grillu, to chyba lepiej już zrobić je samemu, żeby mieć kontrolę nad ilością tłuszczu i cukru.

 

9. Danie Express – Cheeseburger Drobiowy 2 szt.

burgery

 

– Burger ma dużo niepotrzebnych składników, ale nie jest to bardzo chemiczne danie. Punkty traci za niekorzystny bilans dietetyczny. Ma za dużo białka, połowę dziennego zapotrzebowania na sól, za dużo cukru i kwasów tłuszczowych nasyconych, które dwukrotnie przekraczają dzienną normę, a to tylko jeden posiłek. To zwiększa ryzyko wystąpienia nadciśnienia, miażdżycy, nowotworów okrężnicy, prostaty i gruczołu piersiowego, zwiększa też poziom cholesterolu – analizuje dietetyk.

OCENA – 7/10

Wow! To jest zaskoczenie. Zawsze myśleliśmy, że właśnie pakowane burgery z marketów są złem wcielonym, a okazuje się, że wcale nie są takie złe. No może poza tym, że są oczywiście niezbyt dietetyczne…

10. Sajgonki warzywne

 

sajgonki

 

– Jestem pod wrażeniem składu, spodziewałam się syropu glukozowo-fruktozowego, ale go nie ma. Ma jednak dużą ilość cukru. No i zalecany sposób odgrzania, to niestety głęboki tłuszcz – mówi Dejewska.

OCENA – 7/10

Co tu dużo mówić. Jeśli ktoś nie dba przesadnie o kalorie i pozwala sobie czasem na małe grzeszki, to polecamy ten produkt!

11. Kotlet drobiowy z marchewką z groszkiem i puree ziemniaczanym

kotleteł

 

– Octan potasu nie jest bezpieczny dla osób, mających problemy z nerkami. Mleczan potasu jest nieszkodliwy, ale powinny go unikać osoby, mające nietolerancję laktozy. Fajne danie traci punkty za dodatkowe substancje – przyznaje nasza specjalistka.

OCENA – 8/10

Osoby, które rzeczywiście sporadycznie nie mają czasu na przygotowanie posiłku, a chcą zjeść domowy i wartościowy obiad i, co ważne, nie mają problemu z nerkami i nietolerancją laktozy, mogą spokojnie sięgnąć po ten zestaw.

12. Bolognese z makaronem tagliatelle

 

bolognese

 

– Produkt zawiera dużo soli, nie wiem, ile łącznie jest tam cukru – krótko podsumowuje dietetyk.

OCENA – 8/10

Werdykt – skład jest dobry, można jeść. Nie wygląda źle, skład ma w porządku, porcja satysfakcjonująca, więc warto po to danie sięgnąć w sytuacji podbramkowej.

13. Pierogi ruskie

 

pierogi copy

 

– Jedyna rzecz, do której można się przyczepić, to sorbinian potasu, który sporadycznie wywołuje reakcje, zbliżone do alergicznych – przyznaje Dejewska.

OCENA – 9/10

Fani tanich i dobrych pierogów – to danie specjalnie dla Was. Nie przejmujcie się żadnymi zbędnymi „E”. Tu ich nie znajdziecie.

 

14. Kurczak z grilla z ryżem i warzywami

 

kurczę

– Poza cukrem, który jest niepotrzebnie dodany, produkt wydaje się względnie dobry. Nie wiem, jaka jest ilość dodanego masła, jeżeli jest go za dużo, to wpływa to na ilość tłuszczy nasyconych – tłumaczy ekspert.

OCENA – 9/10

Wydaje się więc, że to danie można zjeść bez najmniejszych wyrzutów sumienia i zabrać do szkoły czy pracy, jako w pełni wartościowy posiłek.

15. Danie Express – Lasagne

 

lasagne

– Chemicznie jest ok. Nie wiem, jak jest z proporcją tłuszczy. Zakładam, że jest ich wysoka ilość. Ale ocena wysoka, za brak dodatkowej chemii – podsumowuje dietetyk.

OCENA – 9/10

Okazuje się więc, że można zjeść dobry i nieszkodliwy gotowy obiad, kupiony w markecie. Wystarczy tylko poświęcić dosłownie 5 minut więcej na zakupy, by wybrać świadomie między słabym, a dobrym produktem, a tych dobrych jest coraz więcej. Nieprawdą też jest, że każde przetworzone jedzenie, ma mnóstwo ulepszaczy, by jak najdłużej wytrzymać na sklepowych półkach – zwiększenie naszej świadomości na temat jedzenia przekłada się też na decyzje producentów, a to z kolei na coraz lepsze składy produktów.

Pamiętaj, nawet, jeśli jesz w pośpiechu, jedź świadomie!

mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj