Prokuratura zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchwałę Rady Miasta Gdańska dotyczącą opłat za usuwanie, holowanie i przechowywanie źle zaparkowanych samochodów. Chodzi o rozporządzenie, które weszło w życie w listopadzie 2017 roku.
Uchwalone stawki są niemal w maksymalnej wysokości, na które pozwala resort finansów. Zdaniem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku znacznie przewyższają one rzeczywiste koszta takich usług.
WPŁYWY BUDŻETOWE
– W ocenie prokuratury przesłankami materialno-prawnymi, którymi stosownie do obowiązujących przepisów powinna kierować się Rada Miasta Gdańska, są konieczność sprawnej realizacji zadań z tego zakresu oraz ponoszenie z tego tytułu faktycznych kosztów. Tymczasem jak wynika z uzasadnienia wniosku o przyjęcie tej uchwały, jedną z przesłanek była potrzeba utrzymania poziomów wpływów budżetowych – tłumaczy prokurator Jakub Chrząszcz.
MOŻLIWY ZWROT PIENIĘDZY
Jeśli Wojewódzki Sąd Administracyjny uchyli uchwałę gdańskich radnych, ci którzy zapłacili za odholowanie pojazdów będą mogli domagać się zwrotu pieniędzy w procesie cywilnym.
Grzegorz Armatowski/mkul