Ciepłe dni, nadmorski klimat i chęć zjedzenia czegoś „wakacyjnego”. Często jednak, szukając lokalu w kurortach, czujemy znudzenie tłustymi rybami, podawanymi z frytkami i surówką. To zmora większości knajpek na Pomorzu w okresie turystycznym. Może więc warto więc wybrać się w nieco inne miejsce?

Zazwyczaj produktami, które najbardziej kojarzą się z wakacjami nad morzem, są ryby i owoce morza. I zazwyczaj właśnie w nie „celują” zarówno turyści, jak i lokalni mieszkańcy, chcący chwilę odpocząć w okolicach centrum Gdańska. A gdyby tak połączyć apetyt na rybę, z nieco orientalną nutą? Zapraszamy na relację z wizyty w gdańskim Thao Thai Fusion.

ELEGANCKO I W CENTRUM

Restauracja ta znajduje się w samym centrum Gdańska – na ulicy Szerokiej. Wpasowana w klimat tutejszych uliczek, nieopodal Motławy zachęca klientów do przybycia dużym ogródkiem. Po wejściu do środka można uznać, że przenieśliśmy się do zupełnie innego świata. Wnętrze jest ciemne, chłodne, zupełne przeciwieństwo sytuacji na dworze, gdzie panuje niebywały skwar, a słońce świeci jasno. Trzeba przyznać, że restauracja posiada bardzo elegancki wystrój, a klimat, panujący tam, sprawia, że każdy klient może poczuć się naprawdę wyjątkowo.

RYBA INACZEJ?

W menu znajdziemy wiele ciekawych pozycji, zaczynając od standardowych przystawek, przez zupy, sałatki, różnego rodzaju mięsa, ryby, na deserach kończąc. Oczywiście wszystko dostaniemy odpowiednio przyprawione, przygotowane i podane w orientalnym stylu. My zdecydowaliśmy się zabawić nieco w turystów i skoncentrowaliśmy się na rybach oraz owocach morza. W ten sposób na naszych talerzach znalazły się grillowana dorada wraz z dodatkami, oraz kalmary – również prosto z grilla. Koszt obu dań z osobna to 49 zł, co stanowi co prawda cenę dosyć sporą, jednak, zważywszy na lokalizację, wystrój, jak i obsługę uważamy, że to normalna cena. Tym bardziej, że jedzenie – uwierzcie – jest tego warte.

ELEGANCKO, SZYBKO I SMACZNIE

Na dania nie trzeba było specjalnie długo czekać. Po niespełna 20 minutach ujrzeliśmy kelnerkę, niosącą nasz posiłek. Trzeba przyznać, że wszystko podane zostało bardzo elegancko, na czarnych płytach łupkowych. Ryż był podany w formie kuli, a oprócz dorady i kalmarów, obok znalazły się również warzywa w formie sałatki. Jako dopełnienie całości – sos słodko-ostry w białej sosjerce. Zacznijmy od ryby. Podana była w całości i wyglądała na talerzu naprawdę imponująco. Smakowała również fantastycznie, była dobrze wysmażona, odpowiednio przyprawiona i dosłownie rozpływała się w ustach. Jeśli chodzi o kalmary, również nie możemy powiedzieć złego słowa. Odpowiednio przypieczone, podane wraz z limonką, wyglądały bardzo okazale. Były miękkie i bardzo kruche, i idealnie komponowały się z ryżem jaśminowym oraz sałatką warzywną. 

Fot. Radio Gdańsk/TommeK

TRZY GWARANTY SUKCESU

Dobre jedzenie + elegancki wystrój + miła obsługa = sukces. Tak więc, jeżeli macie ochotę na rybę lub owoce morza, lecz znudziły Wam się one w klasycznych wersjach, odwiedźcie Thao Thai Fusion, a z pewnością nie pożałujecie. Bardzo smaczne dania, odpowiednie porcje, a do tego elegancki i szykowny lokal oraz przemiła obsługa gwarantują, że czas, spędzony w tym miejscu, będzie przez nas jak najlepiej wspominany. Warto zaznaczyć, że nie samymi morskimi przysmakami żyje to miejsce – wybór klasycznych dań, wywodzących się z dalekiego wschodu, również jest imponujący i każdy znajdzie coś dla siebie. Mimo nieco wysokich cen, całość jest tego warta.

TommeK/mk