Złodzieju, prosimy oddaj to, co ukradłeś – apeluje matka niepełnosprawnego Mateusza z Gdańska. We wtorek rodzicom ukradziono auto marki Volkswagen Touran. – W samochodzie znajdował się sprzęt naszego dziecka: wózek-spacerówka, balkonik w kolorze żółtym, ortezy, specjalne pasy i kamizelka, a to wszystko w worku z Myszką Miki – dodaje.
– Błagamy złodzieja, żeby ten sprzęt gdzieś zostawił. Nasze dziecko nie jest w stanie bez niego funkcjonować – apeluje matka. I jak dodaje w rozmowie z Radiem Gdańsk, każda pomoc jest na wagę złota, dlatego prosi państwa o wsparcie. Zdjęcie części skradzionych rzeczy oraz samochodu, który jest potrzebny, by dziecko dowozić na rehabilitację są na radiogdansk.pl oraz na naszym profilu na Facebooku. Zachęcamy, by je udostępniać.
DO 10 LAT POZBAWIENIA WOLNOŚCI
Asp. Karina Kamińska zaznaczyła, że policja mobilizuje swoje siły, żeby jak najszybciej znaleźć sprawcę. – Policjanci pracują nad sprawą kradzieży samochodu, do której doszło przy ul. Orfeusza w nocy z 10/11 września 2018 roku pomiędzy godziną 21.00-5.00. W ukradzionym przez sprawców pojeździe znajdował się sprzęt do rehabilitacji niepełnosprawnego chłopca, który bez tego sprzętu nie może prawidłowo funkcjonować. Policjanci, którzy zajmują się tą sprawą i szukają sprawców tego przestępstwa, wykonali na miejscu oględziny, przesłuchali świadków, technik kryminalistyki zabezpieczał ślady kryminalistyczne, sprawdzamy i zabezpieczamy monitoringi. Apelujemy do mieszkańców tej okolicy, aby zgłaszali się do policjantów, jeśli zauważyli coś nietypowego w tym czasie przy ul.Orfeusza. Każda informacja z pozoru błaha może okazać się bardzo ważna dla policjantów i pomóc w zatrzymaniu sprawców.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku kradzieży z włamaniem do pojazdu, za to przestępstwo może grozić do 10 lat pozbawienia wolności – poinformowała rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wszelkie informacje można przekazać oficerowi dyżurnemu pod numerem telefonu (58) 521-11-22 lub osobiście w Komisariacie Policji IX w Gdańsku, który mieści się przy ul. Balcerskiego 35.
Piotr Puchalski/mar/mm