Największy szkolny żaglowiec świata zacumował w Gdyni. Rosyjski Sedov jest przy Nabrzeżu Pomorskim w miejscu, w którym zazwyczaj można podziwiać Dar Młodzieży.

Sedov jest wyjątkową jednostką. To przede wszystkim największy szkolny żaglowiec świata. Do 2000 r. był największą jednostką tego typu biorąc pod uwagę wszystkie kategorie, ale oddał palmę pierwszeństwa wycieczkowemu Royal Clipperowi, którego kadłub – co ciekawe – powstał w Stoczni Gdańskiej. Sedov, którego zbudowano w 1921 r. w Kolonii, jest czteromasztowym barkiem, jednym z ostatnich tzw. windjammerów. Po II wojnie światowej trafił w ramach reparacji wojennych z Niemiec do Rosji.

JEDEN Z OSTATNICH 

– Wpłynięcie Sedova to wielkie święto dla każdego miasta, bo należy on do ostatnich pozostających w służbie windjammerów. To oznacza, że pamięta czasy, gdy żaglowce dominowały na światowych szlakach transportowych i służyły właśnie do transportu towarów. Sedov woził m.in. saletrę z Chile, węgiel z Wielkiej Brytanii. Wielokrotnie pokonywał niezwykle trudną trasę dookoła Przylądka Horn. Pływał też do Australii, ma również w swojej historii rejsy na Seszele – wylicza Krzysztof Romański, pasjonat żaglowców i ekspert portalu żaglowce.info.

MOŻNA ZWIEDZAĆ

Sedov został udostępniony dla zwiedzających. Cieszy się ogromną popularnością wśród gdynian i turystów, bo zwiedzaniu sprzyja piękna pogoda.

Godziny zwiedzania:

Sobota, 13 października, godz. 10-19
Niedziela, 14 października, godz 10-12

Żaglowiec opuści Gdynię w niedzielę ok. 14:00.

Sylwester Pięta/mkul