Tuż po wyborach, w rozmowie z Beatą Gwoździewicz, prezydent Karnowski przyznał, że jego ugrupowanie (Platforma Sopocian Jacka Karnowskiego) może w Sopocie rządzić samodzielnie, dodał jednak: – Oczywiście my się troszkę tą władzą podzielimy, dlatego że na pewno nie zapomnimy też jak zwykle o opozycji, którą staramy się szanować, choć nie do końca kampania z ich strony była pozytywna, była bardzo często negatywna.

Na cytowane słowa prezydenta powołuje się radna Czajkowska w liście:

MIEJSCA W PREZYDIUM

„Nawiązując do Państwa wyborczego hasła „Nasz wspólny dom” oraz deklaracji Prezydenta Jacka Karnowskiego o podzieleniu się władzą (złożonej podczas wywiadu na antenie Radia Gdańsk), wierzymy, że słowa te gwarantują wszystkim trzem klubom sopockich radnych miejsce w tzw. Prezydium Rady Miasta. (…) Wyrażamy też wolę współpracy w nowej Komisji Rewizyjnej Rady Miasta. Uważamy jednak, że realną weryfikacją deklaracji Prezydenta powinno być również przyznanie opozycji funkcji Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej”.

– Deklaracja w Radiu Gdańsk trochę mnie zaskoczyła, ale zaskoczyła pozytywnie. Liczę, że prezydent wywiąże się z oferty współpracy z opozycją i dlatego w imieniu radnych Kocham Sopot wysłałam list do prezydenta, przewodniczącego rady z poprzedniej kadencji oraz przedstawicieli klubów Platformy Sopocian Jacka Karnowskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości z prośbą o spotkanie w celu ustalenia zasad współpracy – mówi radna.

Prezydent zapowiedział, że postulaty zostaną przedstawione w czasie spotkania członków Platformy Sopocian Jacka Karnowskiego, które odbędzie się w najbliższy weekend.

O tym, czy przedstawiciele opozycji zasiądą w prezydium rady miasta, sopoccy radni zadecydują w poniedziałek 19 listopada.

Aż 13 z 21 mandatów w radzie miasta zdobyli przedstawiciele Platformy Sopocian Jacka Karnowskiego, 4 kandydaci Kocham Sopot i 4 kandydaci Prawa i Sprawiedliwości. Radna Grażyna Czajkowska zajęła 2 miejsce w wyborach na prezydenta Sopotu.

Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl