Marcin Kloziński rozstaje się z Treflem Sopot. „Odejdę ja albo zawodnicy”

Marcin Kloziński po porażce z MKS-em Dąbrowa Górnicza najprawdopodobniej nie będzie już trenerem Trefla Sopot. – Bilans jest 1-6, nikogo to nie zadowala. Biorę pieniądze nie tylko po to, by zespół prowadzić, ale także by brać za wyniki odpowiedzialność – powiedział w rozmowie z Radiem Gdańsk.
Porażka z MKS-em Dąbrowa Górnicza była piątą z rzędu Trefla w lidze. Po spotkaniu trener Marcin Kloziński pożegnał się z zawodnikami. – Powiedział nam, że to był jego ostatni mecz i podziękował nam za czas, który z nami spędził – powiedział nam jeden z zawodników Trefla.

NIE ZREALIZOWAŁ WIZJI

Z naszych informacji wynika, że powodem takiej decyzji są m.in amerykańscy koszykarze Vernon Taylor i Ian Baker. Zawodnicy nie pasowali do koncepcji trenera Klozińskiego, ale nie miał on wpływu na ostateczne decyzje dotyczące personaliów w drużynie. – Pewne rozmowy z zarządem odbyłem, ale nie chciałbym o nich informować za pośrednictwem mediów – powiedział Marcin Kloziński. – Na pewno w zespole muszą zajść bardzo duże zmiany. Czy to będę ja, czy zawodnicy, a może zawodnicy i trener – o tym zdecyduje zarząd – zakończył trener.

Trefl nie był w stanie wygrać w lidze od 14 października.


Paweł Kątnik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj