Gdynia pomaga bezdomnym. Widzisz kogoś potrzebującego, zadzwoń

Jeden telefon może ocalić życie. W Gdyni na osoby bezdomne czekają trzy schroniska i 165 miejsc.

Pomoc ważna jest szczególnie zimą. Jeśli ktokolwiek zobaczy osoby bezdomne na przykład na klatkach schodowych czy ogródkach działkowych, powinien jak najszybciej to zgłosić. – Całą dobę takie telefony można wykonać pod numer 112, do Straży Miejskiej na 986 lub do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego – 987. Taki telefon czasem może uratować życie. Nie było tak w Gdyni odkąd pamiętam i teraz też tak nie będzie, że osoba bezdomna, która zgłosi się po pomoc, takiej pomocy nie otrzyma. Dla każdego znajdzie się miejsce. Nie ma możliwości, żeby ktoś potrzebujący odszedł z kwitkiem – przekonuje Cezary Horewicz z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdyni.

POMOC BEZDOMNYM

Ze statystyk wynika, że w Gdyni osób bezdomnych jest ponad 380. To dane z grudnia 2017 roku. Dwa lata wcześniej, czyli w 2015 roku, osób bezdomnych w Gdyni było 470. To między innymi efekt działania programów wychodzenia z bezdomności. Jednym z nich jest projekt socjalny „Utrecht”, który funkcjonuje w Gdyni od września 2015 roku.

– Polega on na tym, że każda osoba, która chce, może otrzymać od nas dofinansowanie wynajmu głównie pokoi. Nie ma znaczenia, czy ta osoba od wielu lat przebywa w schronisku czy w miejscu niemieszkalnym. My partycypujemy w kosztach miejsca, w którym taka osoba chce zamieszkać. Jeżeli widzimy, że ktoś jest rokujący, to istnieje duża szansa, że może się uniezależnić od systemu wsparcia, Wtedy możemy w całości pokrywać koszty utrzymania tych osób – mówi Beata Świątek-Soldat z Centrum i Interwencji Mieszkaniowej MOPS w Gdyni.

– Ważnym elementem jest też napisanie tak zwanego kontraktu socjalnego, czyli tego jakie ma cele, do których chce dotrzeć. Taka osoba jest cały czas wspierana przez pracownika socjalnego – dodaje Beata Świątek-Soldat.

MIEJSCE W SCHRONISKU

Celem projektu jest między innymi zmniejszenie miejsc w schroniskach dla osób bezdomnych. Zostałyby one tylko dla tych, którzy nie są w stanie samodzielnie egzystować. Dodatkowo, jak co roku kiedy temperatura spadnie mocno poniżej zera, prawie codziennie będą odbywały się patrole Straży Miejskiej, streetworkerów oraz policji.

Magdalena Manasterska/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj