Jak cieszyć się ze świątecznych łakoci i nie przybrać na wadze? Dietetyk i trener personalny podpowiadają

Święta to czas dyspensy. Świąteczne stoły uginają się od ilości potraw. Próbujemy zarówno dań wytrawnych, jak i ciast. Jednak potem różnie odbija się to na naszej wadze…

Dietetyczka Anna Dutkowska zauważa, że święta to czas, gdy możemy odpuścić dietę, choć warto przestrzegać podstawowych zasad dietetycznych, dzięki którym nie będziemy czuć się przejedzeni.

– Przy nakładaniu posiłku na talerz należy pamiętać, żeby wziąć troszeczkę każdej potrawy i mieć możliwość spróbowania wszystkiego. Najlepiej od razu nałożyć wszystko co się chce, niż później co chwilę dokładać jedzenie. Przy ciągłym dokładaniu, ten nadmiar kalorii zawsze będzie. Jednakże zawsze powtarzam, że jeśli trzymamy się określonych zasad przez cały rok, to te trzy dni świąt nic nam złego nie zrobią – mówiła Anna Dutkowska.

A PO JEDZENIU… ŚWIĄTECZNY SPACER

Wprawdzie w ciągu trzech dni świąt raczej trudno przytyć, jednak warto pamiętać o aktywności fizycznej. Trener Szymon Sternik z klubu Zdrofit podkreśla, że świąteczny spacer dobrze zrobi wszystkim, którzy święta spędzają przy stole.

– Jeśli długo będziemy siedzieli przy stole, ta aktywność fizyczna będzie ograniczona. Wiadomo w tym czasie spożywamy dużo węglowodanów, które będą przekształcały się w tkankę tłuszczową. A to może być niekorzystne przy późniejszych noworocznych postanowieniach. Przeplatanie aktywnością fizyczną wszystkich tych posiłków będzie dla nas korzystne zdrowotnie – mówił Szymon Sternik.

Świąteczny spacer nad morzem albo po lesie to świetne rozwiązanie dla całej rodziny. Nie tylko doda nam energii, ale również pomoże szybciej i sprawniej strawić świąteczne potrawy.

Ewelina Potocka/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj