Tylko trzy osoby przyszły na konsultacje społeczne w Słupsku dotyczące zniesienia nazwy Ryczewo dla części miasta. Urzędnicy z magistratu tłumaczą, że nazwa została w dokumentach od lat 60. po włączeniu wsi w granice miasta. – Słupsk nie ma administracyjnie wydzielonych dzielnic i stąd problem. Zrodził się bałagan w dokumentach, bo jednocześnie na tym samym obszarze mamy przynależność do miasta i wsi – tłumaczą pracownicy ratusza miejskiego w Słupsku.
SŁUPSK POWINIEN MIEĆ DZIELNICE?
– W konsultacjach społecznych w sprawie zniesienia nazwy Ryczewo wzięły udział tylko trzy osoby. Nie wiem, dlaczego ludzie się tą sprawą nie interesują? Przez lata byłam przekonana, że Ryczewo to po prostu dzielnica Słupska i tak moim zdaniem powinno pozostać. Może Słupsk po prostu powinien zostać podzielony na dzielnice i sprawa byłaby załatwiona – mówili podczas spotkania mieszkańcy.
UCHWAŁA, POTEM DECYZJA MINISTERSTWA
Ostateczna decyzja należy w sprawie zniesienia nazwy należy do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, wcześniej odpowiednią uchwałę musi przyjąć rada miejska w Słupsku.
Wieś Ryczewo została administracyjnie włączona do Słupska w roku 1961.
Przemysław Woś/puch