Gdańscy radni Koalicji Obywatelskiej chcą, by dzieci objęte programem szczepień miały dodatkowe punkty w rekrutacji do przedszkoli. Klub radnych złożył w tej sprawie interpelację do prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Prowadzone są też rozmowy z prezydent oraz jej zastępcą do spraw społecznych Piotrem Kowalczukiem.
– Wystąpiliśmy z inicjatywą uwzględnienia w kryteriach przyjmowania dzieci do przedszkoli pełnego programu szczepień – mówił na konferencji prasowej szef klubu radnych Koalicji Obywatelskiej Cezary Śpiewak-Dowbór. – Chcemy, aby dzieci, które są objęte dodatkowym programem szczepień, były premiowane przy rekrutacji do przedszkoli – dodał.
– Zanim złożyliśmy interpelację do pani prezydent Aleksandry Dulkiewicz rozmawialiśmy wcześniej na ten temat z panią prezydent i panem wiceprezydentem Kowalczukiem, informując o zamiarze przygotowania uchwały o kryterium szczepień – mówiła radna Agnieszka Owczarczak. – Chcielibyśmy żeby weszła w życie od przyszłego roku. Bardzo nam zależy, żeby podnieść poziom bezpieczeństwa zdrowotnego dzieci, które uczęszczają do gdańskich przedszkoli – dodała przewodnicząca Rady Miasta Gdańska.
KRYTERIUM DODATKOWE
Radni Koalicji Obywatelskiej podkreślają, że byłoby to kryterium dodatkowo premiowane, a nie wykluczające dzieci nieszczepione. – W ostatnim czasie obserwujemy, że część rodziców coraz bardziej boi się szczepień, a powinna bać się chorób zakaźnych – mówiła radna Emilia Lodzińska. – Ta odmowa szczepień rośnie lawinowo. Chcemy zwiększyć bezpieczeństwo dzieci. Co jest warte podkreślenia: nie będzie to kryterium wykluczające, tylko kryterium dodatkowe, tak jak lokalizacja czy rodzeństwo dziecka w danej placówce. Nikomu nie chcemy odbierać prawa do miejsca w przedszkolu, natomiast chcemy wspierać rodziców, którzy swoje dzieci szczepią – dodała radna.
– Na obecnym etapie nie chcemy przesądzać, jaką wagą punktową będziemy je obwarowywać – mówił radny Mateusz Skarbek. – Nie chcemy nikogo dyskryminować, chcemy promować odpowiedzialną postawę, jaką jest szczepienie własnych dzieci. To bezpośrednia odpowiedź na prośby mieszkańców, którzy z wielką troską się do nas o to zwracali. Mamy świadomość, że jest to różnie traktowane przez wojewodów. Jeśli wojewoda uzna, że takie rozwiązania nie są potrzebne, będziemy walczyć z pełną determinacją – dodał wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska.
– Potrzebna jest wiedza dla rodziców, potrzeba debaty publicznej, może warto zamiast ulotek Zdrovve Love wydrukować ulotki eksperckie dla rodziców, które uświadomią ich w sprawie szczepień – dodaje radny PiS.