Kontrowersyjna dzierżawa terenu prywatnej szkole w Gdyni. Radny PiS: „Miasto przekazało działkę za śmieszne pieniądze”

gdynia teren

– Nie wykluczamy, że władze Gdyni mogły dopuścić się niegospodarności wydzierżawiając teren przy ul. Łowickiej – twierdzą gdyńscy radni Prawa i Sprawiedliwości. I na poniedziałkowej konferencji prasowej zapowiedzieli, że podejmą działania, aby sprawdzić, czy taka sytuacja miała miejsce.

Sprawa dotyczy terenów po dawnym Centrum Kultury w Małym Kacku. Miasto na 5 lat wydzierżawiło je Amerykańsko-Polskiemu Stowarzyszeniu Oświatowemu za 100 złotych miesięcznie. A później, na mocy ustawy, teren ma zostać mu oddany na 50 lat, już nieodpłatnie, w użytkowanie. W tym miejscu stowarzyszenie chce wybudować salę gimnastyczną dla prowadzonej przez siebie Amerykańskiej Szkoły Podstawowej.

PUBLICZNE DZIAŁANIA W NIEPUBLICZNEJ PLACÓWCE

– Złożyłem do władz Gdyni interpelację z prośbą o wyjaśnienie powodów, dla których miejski grunt przekazano w użytkowanie stowarzyszeniu za tak, kolokwialnie mówiąc, śmieszne pieniądze – mówi Marek Dudziński, radny PiS. – W odpowiedzi dowiedziałem się, że wszystkie działania na tym terenie będą miały charakter publiczny. To ja się teraz pytam: jak to jest możliwe, że w placówce, która sama siebie określa jako „niepubliczną”, prowadzone będą działania publiczne? To absurdalne tłumaczenie. Umówmy się – sala gimnastyczna, wybudowana przez stowarzyszenie, nie będzie służyła celom publicznym i mieszkańcy Małego Kacka nie będą mieli z tego żadnych korzyści. Po prostu miasto w pewien sposób sprezentowało Amerykańsko-Polskiemu Stowarzyszeniu Oświatowemu teren pod budowę sali gimnastycznej dla klientów szkoły, w której miesięczne czesne wynosi 1750 złotych – dodaje radny Dudziński.

ZYSKAĆ MAJĄ GŁÓWNIE MIESZKAŃCY

Co ciekawe, do wszystkich twierdzeń, zarzutów i wątpliwości przedstawionych przez Marka Dudzińskiego miasto odniosło się w opublikowanym 12 minut przed rozpoczęciem konferencji radnych PiS materiale na prowadzonym przez Ratusz portalu Gdynia.pl.


Budynek widoczny zakreślony na zdjęciu już został wyburzony. Teraz ma powstać tam sala gimnastyczna. Źródło: Google Maps

W nim Katarzyna Spychała, wiceprezydent Gdyni, przekonuje, że na nowym zagospodarowaniu terenu przy ul. Łowickiej zyskają przede wszystkim mieszkańcy. A szkoła międzynarodowa jest niezbędna w mieście, które ma aspiracje do bycia istotnym ośrodkiem biznesowym.

NA POCZĄTEK 100 ZŁOTYCH MIESIĘCZNIE, A POTEM ZA DARMO

Teren na 5 lat wydzierżawiony został stowarzyszeniu za 100 złotych miesięcznie. Później na 50 lat przekazany zostanie mu w użytkowanie, już nieodpłatnie, na podstawie ustawy o finansowaniu zadań oświatowych.

 

wizualizacja srodek

 Wizualizacja planowanych zabudowań przy ul. Łowickiej. Źródło: Gdynia.pl

W materiale znalazła się również informacja, że pod budowę sali gimnastycznej przeznaczona zostanie połowa z mającej 4 tys. mkw. działki. Resztę terenu zajmą parking, mediateka i siedziba Rady Dzielnicy Mały Kack.

Marcin Lange/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj