Ludzie masowo rezygnują z używania plastikowych rurek. Decyzje o zamianie ich na ekologiczne odpowiedniki podjęli niektórzy trójmiejscy restauratorzy. Z kolei firma Naturura na rynek wypuściła rurki wielokrotnego użytku wykonane z silikonu.
Od 2021 r. w Unii Europejskiej zakazane będzie używanie jednorazowych przedmiotów z tworzyw sztucznych, które najbardziej zaśmiecają środowisko m.in. słomek do napojów, plastikowych sztućców czy patyczków higienicznych. Nowa regulacja to odpowiedź na rosnący problem zanieczyszczenia mórz i oceanów. Ponad 80 proc. śmieci znajdowanych na europejskich plażach to bowiem plastik.
Z używania plastikowych rurek powoli wycofują się pomorscy restauratorzy. Decyzję o rezygnacji ze słomek podjął Gaweł Czajka, właściciel lokalu Cały Gaweł w Sopocie. – Udało nam się to zrealizować na początku zeszłego roku. Potem poszedł za tym cały kraj, bo było kilka głośnych akcji propagujących odejście od plastikowych słomek – mówi w rozmowie z Dominiką Raszkiewicz.
Alternatywę dla plastikowych rurek proponuje Naturura. Założycielki marki Danuta Pałubicka i Natalia Kuchta stworzyły uniwersalną słomkę wielokrotnego użytku. – Wstępnie wyliczyliśmy, że nasz produkt jest w stanie zastąpić 600 plastikowych. Wykonaliśmy ją z materiału, który jest przeznaczony do kontaktu z żywnością – medycznego silikonu w połączeniu ze stalą nierdzewną – opowiadają.
Ekologiczna słomka od Naturury dostępna jest w kilku wersjach kolorystycznych m.in. czarnej, szarej czy różowej.