Podstawową komórką społeczną była i jest rodzina, a w związku z tym także małżeństwo. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku, centralną postacią w każdej z tych form jest kobieta. Jej rola w dziejach Europy średniowiecznej nasuwa refleksję na temat stereotypów i postaw mentalnych, zrodzonych jeszcze przed wiekami, a wciąż odżywających nie tylko w wiekach średnich, ale i współcześnie. Gościem Wojciecha Stulecińskiego była profesor Beata Możejko.
– Kobiety w XIV wieku reprezentowały przeróżne statusy społeczne i zachowania. Za przykład posłużą mieszczki. Wśród nich wyróżnić możemy patrycjuszki, które, w zależności od wychowania, były bezgranicznie posłuszne swojemu mężowi, skromnie spuszczające oczy lub silne, stawiające na swoim kobiety. Uwagę musimy zwrócić, także na reprezentantki pospólstwa, które wspomagały swoich mężów w warsztacie rzemieślniczym. Zdarzały się także kobiety, które musiały same zarabiać, aby utrzymać swoją rodzinę – tłumaczyła profesor Beata Możejko.