– Od rana wypowiadane są kłamstwa na temat uroczystości 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej w Gdańsku – mówiła we wtorek prezydent Aleksandra Dulkiewicz. Władze Gdańska tym samym odpowiedziały na krytykę po ogłoszeniu przez miasto programu wydarzeń, które mają odbyć się 1 września na terenie miasta.

 Przypomnijmy: we wtorek rano na oficjalnym portalu miasta ukazał się materiał zapowiadający wydarzenia, które mają odbyć się w Gdańsku w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Wynikało z niego m.in., że na 1 września w mieście „zaplanowano marsz życia, czyli radosny pochód, który rozpocznie się nieopodal Teatru Szekspirowskiego. Stamtąd uczestnicy marszu przejdą pod Bramę Zieloną, gdzie zaplanowano koncert, tańce i wspólne świętowanie”. W środę rano wpis ten został zmieniony. Usunięto m.in. słowa „radosny pochód” oraz „tańce i wspólne świętowanie”. 

„WYPOWIADANE SĄ KŁAMSTWA”

Po fali krytyki na postawione zarzuty odpowiedziały władze Gdańska.

– Od rana wypowiadane są kłamstwa na temat uroczystości 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Gdańsku. Sugestie, że władze miasta chcą naruszyć godność ofiar wojny, są absurdalne i całkowicie wypaczają przesłanie wydarzenia o nazwie Marsz Życia, organizowanego przez Fundację Pojednanie. W zgodzie budować przyszłość – przesłanie pojednania, w imię dobrosąsiedzkich relacji, szukania tego co łączy, a nie tego, co dzieli – to jedyne przesłanie tego wydarzenia. Niedopuszczalne jest wzbudzanie wojny polsko-polskiej dla osiągnięcia celów politycznych – skomentowała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

„NIE MA CHARAKTERU ROZRYWKOWEGO”

Do sprawy odniósł się też pastor Edward Ćwierz. Prezes Fundacji Pojednanie, która organizuje „Marsz Życia”, zapewniał, że wydarzenie nie ma być wydarzeniem rozrywkowym.

– Marsz Życia nie ma charakteru rozrywkowego. Radość podczas Marszu Życia jest wyrazem naszej nadziei, że mamy szansę zburzyć mury wrogości i zbudować dobrą przyszłość między narodami. Ta radość jest poprzedzona pokutą niemieckich potomków sprawców wojny – tłumaczył pastor Edward Ćwierz.

OPOZYCJA: „TO PROWOKACJA”

Program wydarzeń zamieszczony przez władze miasta Gdańska spotkał się z dużą krytyką, m.in. ze strony konserwatywnych środowisk. Radny Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński twierdzi, że wtorkowy wpis na stronie miasta był kolejną próbą prowokacji ze strony środowiska Aleksandry Dulkiewicz. 

– Niestety, ale traktujemy to jako kolejną prowokację ze środowiska pani prezydent Dulkiewicz. Kolejną prowokację, która jest ukierunkowana na to, żeby Polaków dzielić, żeby wywoływać niedobre emocje. Chcemy, żeby władze miasta Gdańska, tak jak władze w całej Polsce, podeszły do tej rocznicy w zadumie, w ciszy, w modlitwie, składając kwiaty tam, gdzie te kwiaty składamy co roku, a bez tego typu happeningów – mówił Kacper Płażyński.

PROGRAM OBCHODÓW

1 września w Gdańsku odbędą się trzy główne wydarzenia. O godz. 4:45 na Westerplatte zebrani upamiętnią 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. W południe na placu Obrońców Poczty Polskiej odbędzie się wspólna modlitwa, a na godz. 18 w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej zaplanowano koncert Wojna i Pokój. 

Wśród innych zaplanowanych wydarzeń jest wspomniany Marsz Życia, który organizuje Fundacja Pojednania. Na nim pojawią się potomkowie Niemców, którzy wypowiedzą słowo „przepraszam”. Udział zapowiedziało ok. 1000 osób z Polski, Niemiec i środowiska żydowskiego.

Ponadto w planach są spotkania dyskusyjne oraz warsztaty. Jak podkreślają organizatorzy, przekaz wydarzeń jest jeden: „tylko na zgodzie i dobrosąsiedzkich relacjach można budować przyszłość”. 

oprac. mkul