Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie księdza z Kartuz i skierowała do sądu akt oskarżenia. Wojciech Cz. będzie odpowiadał za doprowadzenie osoby do poddania się innej czynności seksualnej. Zdaniem śledczych duchowny zaprosił do swojego mieszkania na plebani 20-letnią kobietę. W trakcie spotkania miał wykonywać wobec niej czynności o charakterze seksualnym, na co ona się nie godziła.
NIE PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY
– Oskarżony nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia – poinformował szef kartuskiej prokuratury Marek Kopczyński. Wcześniej prokuratura informowała, że ksiądz opisał inny przebieg spotkania i stwierdził, że pokrzywdzona źle zrozumiała jego intencje.
DOZÓR I DWA TYSIĄCE KAUCJI
Wojciech Cz. jest pod policyjnym dozorem i ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Musiał też wpłacić dwa tysiące złotych kaucji. Grozi mu 8 lat więzienia.
SKAZANY PROWADZIŁ REKOLEKCJE
Ksiądz już wcześniej stawał przed sądem. Odpowiadał za to, że pozwolił, aby ksiądz skazany za pedofilię prowadził rekolekcje w jego parafii. Sąd Rejonowy w Wejherowie uniewinnił go od zarzucanego mu czynu.
ZDEGRADOWANY PRZEZ BISKUPA
Biskup jednak zdegradował go z funkcji proboszcza i skierował do pracy w charakterze wikariusza do parafii w Kartuzach.
Grzegorz Armatowski/puch