Wpływ Alberta Forstera na krwawą pomorską jesień. „Jawnie nawoływał do przemocy”

Krwawa pomorska jesień 1939 roku. To było pewne planowanie, które stało u podstaw tego, co się stało i pewna wola niemieckich władz oczyszczenia Pomorza i przygotowania go do zniemczenia. A jaki wpływ na zbrodnię miał Albert Forster, zbrodniarz wojenny, który w sierpniu 1939 roku ogłosił się zwierzchnikiem Wolnego Miasta Gdańska?

Gościem Wojciecha Sulecińskiego był Mateusz Kubicki z gdańskiego oddziału IPN.

– Drugiego września 1939 roku przyjeżdża do Pelplina. Tam ogłasza jedno z najsłynniejszych zdań: „Polacy spolszczyli Pomorze w ciągu 20 lat. My, Niemcy, zniemczymy Pomorze w ciągu 24 godzin”. Przyjeżdża najważniejszy zwierzchnik z Gdańska i jawnie nawołuje do przemocy. Taka sama sytuacja miała miejsce w Starogardzie, w Wejherowie. Forster w momencie rozpoczęcia okupacji objeździł wszystkie ziemie, które będą mu przynależeć – mówił Mateusz Kubicki.

 

(Fot. Wikipedia/Unknown)

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj