Do 27 grudnia w gdańskim schronisku nie będzie można adoptować psa czy kota. Placówka przed świętami wstrzymała adopcję zwierząt. To stała praktyka w tym czasie.
– Przedświąteczna gorączka raczej uniemożliwia odpowiednie przyjęcie zwierzaka, które i tak jest już w stresie, do nowego domu – mówi Piotr Świniarski, kierownik schroniska. – Najlepiej przeczekać okres świąteczny i ten noworoczny, bo łączy się to z różnego typu zabawami czy fajerwerkami. Po Nowym Roku na spokojnie można zacząć przygotowania do przyjęcia pod dach pupila – dodaje.
ADOPCJA NIE, ALE ODWIEDZINY TAK
Niemniej PROMYK pozostaje otwarty w tym czasie na odwiedziny. W tej chwili w placówce przebywa około 120 psów i 70 kotów. Ponad połowa czworonogów ma 10 i więcej lat.
Aleksandra Nietopiel/puch