O świętach trudnych, przypominających o bolesnych chwilach, ale mimo wszystko magicznych rozmawiam z psycholog, psychoterapeutką Magdaleną Leszczyńską z z centrum psychoterapii Mosty Zamiast Murów. Dlaczego, mimo traum, chcemy spotykać się z najbliższymi i czy czasem nie jest dojrzalej… nie przyjść.

Są wspomnienia, których nie da się wymazać i krzywdy, których nie odkupi się słowemprzepraszam”. Dorosłe dzieci alkoholików, osoby w przeszłości doświadczające przemocy, molestowania seksualnego czy odrzucenia, dziś są przeszywane głębokim lękiem, trawione depresją. Złe schematy, które zbudowały, by chronić się przed tym, co je rani, sprawiają, że święta Bożego Narodzenia są szczególnie trudne.

WRÓCIĆ DO SIEBIE

Mimo wszystko i one zasiadają przy świątecznym stole, nierzadko z tymi, którzy kiedyś je skrzywdzili. Chcą zrealizować potrzebę bycia razem, czasem kosztem innych potrzeb, w tym potrzeby postawienia granic. Paradoksalnie, te „bolesne Boże Narodzenie” może być czasem przepracowania złych emocji. Psycholog podpowiada także, jak tę prawdziwą, zdrową magię świąt, zachować na dłużej, a nawet, co zrobić, by święta mieć na co dzień.

 

Magdalena Leszczyńska – magister psychologii Uniwersytetu Gdańskiego. Studia na tym kierunku kończyła mieszkając i pracując w Niemczech, gdzie oddawała się pracy z osobami niepełnosprawnymi i obłożnie chorymi. Ogromne i wieloletnie doświadczenie zaowocowało zdobyciem cennej umiejętności pracy z trudno dostępnymi osobami i ich bliskimi. Cały czas poszerza swoje horyzonty, biorąc udział w wielu tematycznych konferencjach oraz współpracując z doświadczonymi terapeutami – zwłaszcza nurtu poznawczo-behawioralnego. Członek Polskiego Towarzystwa Dialektycznej Terapii Behawioralnej (PTDBT).

Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl