Dla jednych święto zakochanych, dla innych pretekst do dobrej zabawy. Na lodowisku na Placu Zebrań Ludowych odbyły się walentynki z Radiem Gdańsk zorganizowane wspólnie z Gdańskim Archipelagiem Kultury.

Ślizgawka nie była jedyną atrakcją, którą przygotowali organizatorzy. Nie zabrakło ciekawych animacji, konkursów z nagrodami ufundowanymi przez Radio Gdańsk, pamiątkowych zdjęć zapakowanych w stylowe koperty, kącika zakochanych, klimatycznych dekoracji oraz wielu innych atrakcji. Wszystko to w rytmie największych miłosnych przebojów.

Na miejscu byli nasi reporterzy, którzy relacjonowali, jaka atmosfera panowała. – To zależy gdzie ucho przyłożysz. Tafla lodu – lodowata. Atmosfera gorąca, bo dzieje się tu sporo. Gorąco i lód – brzmi jak oksymoron – zauważył Sebastian Kwiatkowski.

WSPÓLNA JAZDA

– Walentynki to szczególny dzień i każdego roku próbujemy zaskoczyć naszych słuchaczy czymś nowym. Organizowaliśmy już romantyczne śniadania w zabytkowym tramwaju jeżdżącym po Gdańsku, czy kolacje w gondolach kola widokowego Amber Sky. W tym roku zdecydowaliśmy się na lodowisko, bo nie ma chyba nic romantyczniejszego niż jazda za rękę ze swoją drugą połówką. Zaproszenia na „Walentynki na gdańskim lodowisku z Radiem Gdańsk” rozeszły się jak świeże bułeczki. To chyba świadczy o tym, że trafiliśmy prosto w serca słuchaczy – dodał Krzysztof Piekło.

Na lodowisko można było wejść o godzinie 17:30 lub 19. Jeśli ktoś nie wygrał jednego z kilkuset zaproszeń dla słuchaczy Radia Gdańsk i tak mógł przyjść. Z okazji walentynek bilet wstępu kosztował tylko 7 złotych.

RG