Między innymi maseczki, kombinezony i gogle trafiły Gdańska. To pierwszy transport odzieży ochronnej z Chin na Pomorze. Dotarło w sumie około trzech ton materiałów o wartości miliona złotych.
Od poniedziałku, razem z kolejnymi dostawami z Agencji Rezerw Materiałowych, odzież przekazywana będzie służbom medycznym. – Materiały ułatwią zwalczanie pandemii koronawirusa. Skorzystają z nich lekarze, pielęgniarki, ale też ratownicy. W przypadku tych ostatnich będą to ratownicy wyjeżdżający bezpośrednio do pacjentów chorych na COVID-19, ale także do nagłych przypadków – mówi Dariusz Drelich, wojewoda pomorski.
Dostarczone materiały medyczne to dar Chipolbrok dla Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Transport lotniczy odzieży z Chin wsparła Agencja Rozwoju Przemysłu.
CZĘSTSZE UŻYWANIE MATERIAŁÓW
Wojewoda odniósł się także do głosów z urzędu marszałkowskiego. Władze samorządu województwa przekonują, że stale im brakuje odzieży ochronnej. Dariusz Drelich przyznał, że sprawa jest mu znana, a materiały są. Samorządowe szpitale magazynowały przed pandemią odzież ochronną na okres trzech miesięcy. Teraz, gdy te materiały wykorzystywane są częściej, zasoby pokrywają zaopatrzenie na okres dwóch tygodni.
Maciej Naskręt