Bezdomni z Sopotu mają święconki od Caritas. „Oni dostali coś, czego wielu z nas nie mogło dostać w te święta” [FILM]

Dwieście paczek z poświęconą żywnością rozdał dziś gdański Caritas. W sobotę od rana do siedziby organizacji w Sopocie zgłaszali się po nie najubożsi. Przygotowane zostały przez wolontariuszy, a poświęcił je ks. bp Wiesław Szlachetka.
Z uwagi na epidemię koronawirusa nie mogło odbyć się śniadanie wielkanocne dla bezdomnych i potrzebujących. Zamiast tego postanowiono rozdać najuboższym szczególne, bo poświęcone paczki ze świątecznymi potrawami.

„STALI SIĘ PIERWSZYMI”

– Oczywiście nie było możliwe spotkanie w stałej corocznej formule, ale przygotowaliśmy coś wyjątkowego. Nasze święconki to paczki, które zawierają produkty na stół wielkanocny. W tym roku nie ma błogosławieństwa święconek przy kościołach w Wielką Sobotę, a my zrobiliśmy dla bezdomnych właśnie święconki. Pokarmy pobłogosławił ksiądz biskup. Ci, można powiedzieć, czasem kojarzeni jako ostatni, stali się pierwszymi. Oni dostali coś, czego wielu z nas nie mogło dostać w te święta – mówi ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej.


PACZKI DLA BEZDOMNYCH

W tym roku w paczkach znalazły się przede wszystkim produkty dostosowane do potrzeb osób bezdomnych. Zamiast makaronu czy mąki rozdawano żywność, którą potrzebujący będą mogli zjeść bez jej przygotowywania: gotowe pierogi, jajka z majonezem, sałatki warzywne, kiełbasy, chleb, ciasta.

„LEKCJA TRUDNEGO CZASU”

– Niech radość zmartwychwstania pańskiego przemieni nasze serca, buduje naszą nadzieję, niech nas umacnia w tym czasie trudnym, czasie próby. Niech boże błogosławieństwo pomaga nam rozczytywać lekcję tego trudnego czasu – powiedział ks. biskup Wiesław Szlachetka w czasie święcenia pokarmów.

Sopockie śniadanie wielkanocne organizowane przez Caritas i urząd miasta dotąd gromadziło rokrocznie nawet kilkaset osób.


Piotr Puchalski

Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj