Jak w obecnym czasie radzą sobie pracownicy Poczty Polskiej i czy są przygotowani na dostarczenie pakietów do głosowania korespondencyjnego? O czym powinni pamiętać pracodawcy, rozważając zwolnienie pracowników z powodu przestoju w działalności? Czy służbowy laptop i telefon to dla pracownika udogodnienie, czy raczej uwiązanie? O tym wszystkim rozmawialiśmy w audycji Głos Pracownika.
O sytuacji pracowników Poczty Polskiej Olga Zielińska rozmawiała z Urszulą Szczepańską, przewodniczącą Komisji Podzakładowej NSZZ „Solidarność” Poczty Polskiej SA Oddział Gdańsk. – Na wyposażeniu są w tej chwili rękawiczki, płyny dezynfekujące. Jest obowiązek noszenia maseczek. W okienkach zamontowane zostały szyby, izolujące klienta od pracowników. Ratujemy się, jak możemy, w tych trudnych czasach. Nie zawsze jest ciągłość w dostawie, ponieważ jesteśmy dużą spółką, zatrudniającą ponad 80 tysięcy ludzi. Sama dystrybucja tych wszystkich środków zajmuje dość dużo czasu, Zdarzają się jedno-dwudniowe braki, ale generalnie jesteśmy ubezpieczeni – powiedziała Urszula Szczepańska.
Poczta Polska deklaruje, że jest przygotowana do przeprowadzenia wyborów drogą korespondencyjną. – Jeśli, jako operator pocztowy, zostaniemy zobligowani do przeprowadzenia tych wyborów, to nasz udział będzie taki, jak przy roznoszeniu wszystkich innych przesyłek, które dostarczamy na co dzień. Nie jest to coś nadzwyczajnego – skomentowała Urszula Szczepańska.
Z kolei Dominika Raszkiewicz spytała radcę prawnego Macieja Łagę z Uniwersytetu Gdańskiego o czynniki, które powinni uwzględnić pracodawcy, rozważający zwolnienie pracowników, z uwagi na przestój, spowodowany koronawirusem. – Pracodawca, jeśli zdecydowałby się na wypowiedzenie umów o pracę, musi liczyć się z tym, że będzie musiał zapłacić pracownikom za cały okres wypowiedzenia. W przypadku większych pracodawców, którzy zatrudniają co najmniej 20 pracowników, dochodzą jeszcze odprawy w wysokości do 3-miesięcznego wynagrodzenia pracownika, jeśli zatrudniony był powyżej 8 lat. Przy zwalnianiu trzeba też zachować odpowiednie procedury, a w przypadku umów na czas nieokreślony podać właściwie przyczynę zwolnienia – powiedział dr Maciej Łaga.
O ułatwieniach, o które warto pytać przy zmianie pracy, Alicja Samolewicz-Jeglicka rozmawiała z Natalią Bogdan, założycielką i prezes agencji pracy Jobhouse. – W większości przypadków, szczególnie w pracy biurowej, telefon komórkowy i laptop to jest coś normalnego, coś, co daje nam większą elastyczność i swobodę, możliwość pracy z każdego miejsca na świecie. Dla większości osób to będzie udogodnienie, ale musimy akceptować fakt, że są osoby, które nie lubią takich rozwiązań – powiedziała Natalia Bogdan. Wyjaśniła też, czy mamy obowiązek odbierać telefon poza godzinami pracy.
(Fot. Krzysztof Mystkowski/KFP)