Wielkie greckie wakacje w tym roku jednak możliwe. Będzie można swobodnie polecieć z Polski do Aten i Salonik

Od 15 czerwca z polskich lotnisk, z wyjątkiem katowickiego, będzie można swobodnie podróżować do Grecji. Jak poinformował w poniedziałek wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, na miejscu wykonywane będą losowe testy, ale bez obowiązkowej kwarantanny.

Rząd Grecji zdecydował o uruchomieniu od 15 czerwca lotów międzynarodowych. Przy zachowaniu środków ostrożności otwarte zostaną lotniska w Atenach i drugim pod względem wielkości greckim mieście – Salonikach. Od 1 lipca decyzja ta obejmie wszystkie porty lotnicze w kraju.

POLSKA JEST 30. PAŃSTWEM, Z KTÓREGO MOŻNA POLECIEĆ DO GRECJI

W piątek greckie ministerstwo turystyki poinformowało, że obywatele 29 państw będą od 15 czerwca zwolnieni z odbywania przy przyjeździe do Grecji obowiązkowej kwarantanny w związku z zagrożeniem Covid-19. Przewidziano jedynie wyrywkowe badania na nosicielstwo koronawirusa. Państwami tymi są: Albania, Austria, Australia, Bułgaria, Chiny, Chorwacja, Cypr, Czarnogóra, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Izrael, Japonia, Korea Południowa, Liban, Litwa, Łotwa, Malta, Niemcy, Nowa Zelandia, Norwegia, Macedonia Północna, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria i Węgry.

Do grona tych państw dołączyła teraz również Polska. Wiceszef polskiego MSZ Paweł Jabłoński poinformował w rozmowie z Polskim Radiem, że ostatecznie Grecy będą stosować nie kryterium obywatelstwa, a lotniska, z którego turysta wylatuje na wakacje. – Nasza ambasada w Atenach prowadziła jeszcze rozmowy w greckim ministerstwie turystyki. Po tych rozmowach mamy bardzo dobrą wiadomość. Podróżni, poza Katowicami, ale to jeszcze będzie się prawdopodobnie za jakiś czas mogło zmienić, mogą swobodnie podróżować do Grecji bez obowiązkowej kwarantanny – powiedział.

 

PAP/IAR/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj