Czteroosobowa rodzina wyjeżdża na wczasy pod namiot. Jaki wybrać, by wszyscy mogli w nim się czuć komfortowo? Ile trzeba na niego wydać i jak ustawić, by nie była nam straszna burza? O tym w rozmowie z Iwoną Wysocką mówił Grzegorz Ozimiński z Cumulus.
– Przy namiotach stacjonarnych, trzy-czteroosobowych, musimy zaczynać od kwoty 400-500 złotych. Wybierając go, kierujemy się tym samym, co przy wyborze kwatery, żeby po prostu było nam tam wygodnie. Taki namiot powinien być wysoki, dawać nam możliwość swobodnego stania. Mają zazwyczaj dwie powłoki, oddzielny tropik i sypialnię, i są dobrze wentylowane. Kiedy wybieramy się czteroosobową rodziną na wycieczkę, potrzebujemy dużego przedsionka, by nie wnosić bagaży do sypialni. Polecane są też konstrukcje wolnostojące. Stelaż może być wykonany z różnych materiałów, ale musi się dać szybko rozłożyć i wolno stać na różnym gruncie – podkreślał Grzegorz Ozimiński.