Kolejarze Słupscy mają swoje rondo. Są na nim tory, semafor i kolejowe znaki

Podkłady kolejowe, szyny i semafory. Nietypowa instalacja powstała w Słupsku na rondzie u zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Sobieskiego w Słupsku. Podczas oficjalnych uroczystości nadano mu nazwę Kolejarzy Słupskich.

– Gdy przyjechaliśmy tutaj z tatą, to kolej była potwornie zrujnowana – mówi Ryszard Nikitiuk, dawny pracownik słupskiej kolei. – Brakowała torów, szyn… Przyjechali wtedy pierwsi pracownicy i uruchomili pierwsze dwa parowozy.

HOŁD DLA KOLEJARZY

– Bardzo się cieszymy, że kolejarze zostali upamiętnieni i że rondo oddaje hołd tym wszystkim, który tworzyli kolejnictwo na tych ziemiach – mówi Edward Kasierski, prezes Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji w Słupsku.

– Kolej była bardzo ważna dla Słupska, w latach 70. ubiegłego wieku w mieście, przy ulicy Krzywoustego, mieściła się Zasadnicza Szkoła Zawodowa, stworzona specjalnie dla pracowników PKP – tłumaczy prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka. – Szkoła posiadała wtedy dobrze wyposażone warsztaty wagonowni i lokomotywowni. W 1989 roku utworzono tu Technikum Kolejowe. Kolej jest integralnym elementem naszego miasta, można rzec, że jest wpojona w jego historię.

DŁUGA HISTORIA KOLEI

W ubiegłym roku minęło 150 lat istnienia kolei w Słupsku. Dokładnie 1 lipca 1869 roku zostało uruchomione pierwsze połączenie łączące Słupsk z Koszalinem.

Posłuchaj materiału naszego reportera:



Marcin Kamiński

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj