Ekipa płetwonurków wyłowiła mężczyznę z Motławy przy ul. Grodzkiej, niestety, lekarz stwierdził jego zgon. Służby dostały zgłoszenie o zdarzeniu około 4:30. Na miejsce pojechali policjanci i strażacy.
Ofiara ma około 30-40 lat. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, więc na razie nie ustalono jego tożsamości. Na miejscu pracują: grupa dochodzeniowo-śledcza, prokurator i lekarz sądowy.
Grzegorz Armatowski/pOr