tragedia



Słupsk

Tragiczna śmierć na jeziorze Gardno. 75 lat temu utonęło tam 25 osób

Siedemdziesiąt pięć lat temu na jeziorze Gardno koło Słupska miała miejsce największa tragedia w historii żeglugi śródlądowej w Polsce. Podczas rejsu 18 lipca 1948 utonęło dwadzieścia pięć osób. Czworo dorosłych opiekunów i dwadzieścia jeden harcerek z drużyny z Łodzi, które wypoczywały na obozie w Gardnie Wielkiej. Harcerze, w sumie 42 osoby, wsiedli na dwie niewielkie łodzie rybackie, które miały przetransportować

Kaszuby

Dwie osoby utonęły w niedzielne popołudnie na Pomorzu. Wśród ofiar jest nastolatek

Do tragedii doszło około godz. 17:30 w miejscowości Ogonki w powiecie kartuskim – w wodzie zniknął 27-letni mężczyzna. Ratownicy wyciągnęli go na brzeg. Niestety na pomoc było już za późno, mężczyzna zmarł. Godzinę później służby dostały zgłoszenie o tonącej osobie w Jeziorze Gałęźne w Kościerzynie.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj