Mural poświęcony rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu odsłonięto we wtorek w Słupsku. Powstał na budynku przy ulicy Bitwy Warszawskiej. Przedstawia beret więźniarski ze stopniem wojskowym oraz datą narodzin i śmierci polskiego bohatera.
Autor Zbigniew Babiński powiedział Radiu Gdańsk, że mural powstał na podstawie plakatu, który w 2017 roku brał udział w konkursie poświęconym Witoldowi Pileckiemu. Był jednym z czterech projektów, które brano pod uwagę na słupski mural.
MA SKŁANIAĆ DO REFLEKSJI
– Przez to, że nie ma wizerunku samego Pileckiego, to może trochę drażnić. Ale jeśli to ma działać w ten sposób, że ludzie będą zaglądać gdzieś do książek, internetu i czytać o jego dokonaniach, bohaterstwie, to bardzo dobrze – mówił Zbigniew Babiński.
W uroczystości odsłonięcia muralu wzięli udział przedstawiciele słupskiego samorządu, kultury oraz mieszkańcy. Pani Justyna, która przy ulicy Bitwy Warszawskiej mieszka od 36 lat, twierdzi, że mural powstał na pierwszym wybudowanym bloku w tym rejonie.
– Pięknie to wygląda. Jest skromny, ale chyba o to chodzi. Będą mogli go oglądać wszyscy, a ci, którzy nie wiedzą, kim był rotmistrz Pilecki, chyba szybko nadrobią swoje braki. Ja tu mieszkam od wielu lat i ten mural powstał na pierwszym bloku na tej ulicy – mówiła starsza kobieta.
POLSKI BOHATER
Rotmistrz Witold Pilecki był współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej i żołnierzem Armii Krajowej. Dobrowolnie trafił do Auschwitz, stworzył tam ruch oporu oraz napisał raport o Holokauście. Po zakończeniu wojny został oskarżony i skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci. Jego szczątków nie udało się odnaleźć do dziś.
Paweł Drożdż/ako