Tylko 12 respiratorów przeznaczonych dla chorych na covid 19 jest w pomorskich szpitalach. Zaczyna brakować miejsc dla osób, których stan zdrowia się pogorszył- mówił w Radiu Gdańsk Tomasz Augustyniak, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gdańsku. – Kilka dni temu nie mogliśmy znaleźć miejsca dla pacjentów, którzy przebywali w izolacji domowej i z powodu pogorszenia się ich stanu wymagali konsultacji lekarskiej i podłączenia do respiratora – mówił szef sanepidu w rozmowie z Joanną Matuszewską.
Dziś poinformowano, że koronawirusa ma kolejnych 180 mieszkańców woj. pomorskiego a przyrost zachorowań należy do najwyższych w Polsce. – Musimy liczyć się z tym, że najbliższe tygodnie przyniosą wzrost zakażeń a wiele osób będzie wymagało konsultacji lekarskiej.
Szef sanepidu dodał, że władze regionu podejmują działania, które mają poprawić sytuację. Chodzi o przygotowanie dodatkowych miejsc dla osób najciężej chorych a także zapewnienie przeszkolonego personelu.
Fot.pixabay.com
Obecnie wirus jest aktywny u prawie tysiąca 800 osób. Od soboty w powiecie kartuskim i Sopocie obowiązywać będzie tzw. czerwona strefa. Natomiast w Gdańsk, Gdynia oraz powiaty: bytowski, gdański, kościerski, nowodworski, pucki, słupski i wejherowski staną się strefami żółtymi.