Co robić, gdy babcia i dziadek zawsze…wiedzą lepiej? Z życzliwością bronić swojej niezależności jako rodziny

babcia1

Relacje dorosłych dzieci z rodzicami i teściami to …. temat rzeka. Dlaczego tak ciężko czasem się porozumieć, zwłaszcza kiedy na świat przychodzą wnuki? Jak bardzo babcia i dziadek powinni angażować się w wychowanie, doradzanie i pomoc? Co robić, kto i na jakiem etapie powinien z nimi o tym porozmawiać? W kolejnej audycji z cyklu Mali Ludzie rozmowa o relacjach dorosłych dzieci z teściami i własnymi rodzicami.

– Rodzice i teściowie powinni udzielać tylko „chcianej” pomocy swoim dorosłym dzieciom. Nie mogą zapominać, że jeśli chodzi o wychowanie wnuków, to nie nie oni za to odpowiadają, ale ich syn albo córka ze swoim partnerem, albo partnerką – mówiła Kornelia Stawicka- Zielenkiewicz, trenerka FamilyLab.

Dodała, że jeśli rodzice, albo teściowie nie chcą oddać kontroli nad wychowaniem dziecka, albo zbytnio ingerują w życie swoich dzieci, należy bronić swoich zasad i niezależności, jako odrębnej rodziny. – Proponuję życzliwie o tym porozmawiać z rodzicami albo teściami. – Trzeba im powiedzieć, jak się czujemy. I nie wolno czekać z taką rozmową zbyt długo, bo ta życzliwość może zmienić się z czasem w inne uczucia – mówiła trenerka FamilyLab.

Fot.Pixabay.com

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj