Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o Funduszu Medycznym. Zapewni on wsparcie cierpiącym na choroby rzadkie

Prezydent Andrzej Duda podpisał we wtorek ustawę o Funduszu Medycznym. Ma on stanowić element „dopełniający system” zdrowotny w Polsce i zapewniać wsparcie dzieciom oraz innym pacjentom cierpiącym na rzadkie choroby, którzy do tej pory musieli szukać ratunku w fundacjach.

Fundusz Medyczny ma finansowo wspierać poszerzanie dostępu do nowoczesnych metod leczenia i leków zapewniających skuteczną diagnostykę i terapię, a także uzyskiwanie świadczeń opieki zdrowotnej, w szczególności przez dzieci oraz innych pacjentów cierpiących na choroby rzadkie i nowotworowe. Ponadto fundusz ma przeznaczać część środków na inwestycje w infrastrukturę służby zdrowia i na profilaktykę.

Jest to fundusz celowy. Jego dysponentem będzie minister zdrowia. Środki podzielono na cztery subfundusze: infrastruktury strategicznej, modernizacji podmiotów leczniczych, rozwoju profilaktyki oraz terapeutyczno-innowacyjny.

Uchwalona przez sejm i podpisana przez prezydenta ustawa gwarantuje corocznie Funduszowi Medycznemu wypłatę z budżetu państwa w wysokości nie mniejszej niż 4 mld zł, począwszy od 2021 roku.

POMYSŁ NARODZIŁ SIĘ PODCZAS KAMPANII WYBORCZEJ

Powołanie Funduszu Medycznego prezydent Andrzej Duda zapowiedział w marcu, a pod koniec czerwca złożył w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie.

– To bardzo ważny dla mnie moment, ale mam nadzieję, że przede wszystkim jest to bardzo ważny moment dla polskich pacjentów, dla rodziców, którzy wychowują i na co dzień martwią się ogromnie o zdrowie swoich dzieci, często dotkniętych chorobami rzadkimi czy nowotworowymi – mówił prezydent podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.

Duda podkreślił, że ustawa o Funduszu Medycznym była jednym z przedmiotów dyskusji podczas kampanii wyborczej. – Dyskutowaliśmy wtedy o tym, jak pomóc w przypadkach, które do niedawna wydawały się beznadziejne, przede wszystkim ze względu na trudność w pomocy i trudność w uzyskiwaniu środków na terapię, na leczenie – wskazywał Duda.

Jak mówił, wtedy właśnie pojawiła się idea stworzenia specjalnego funduszu, który będzie umożliwiał finansowanie „takich jednak, mimo wszystko wyjątkowych sytuacji, pomoc w tych przypadkach, w których rodzice często zrozpaczeni, zapłakani, poszukiwali środków finansowych po różnego rodzaju fundacjach, błagali o pomoc”.

FUNDUSZ JAKO ELEMENT DOPEŁNIAJĄCY SYSTEM

Prezydent mówił, że Fundusz Medyczny to element „dopełniający system”. – Taka jest jego rola. Po to, aby każdy miał tę potencjalną możliwość znalezienia wsparcia, opieki i ratunku w trudnych sytuacjach. Mam nadzieję, że będzie to ratunek dla dzieci, a przede wszystkim ulga dla skołatanych trudną sytuacją rodziców – podkreślił Andrzej Duda.

Jak wskazał, Fundusz Medyczny będzie funduszem ratunkowym, szczególnie ważnym dla dzieci i ich rodziców. – On będzie dysponował środkami, które będą mogły być przeznaczone na leczenie chorób rzadkich, będzie dysponował środkami, które będą mogły być przeznaczone w konkretnych trudnych przypadkach na wsparcie leczenia chorób onkologicznych przede wszystkim u dzieci, będzie mógł być także wykorzystany (…) w przypadkach, w których konieczne będzie realizowanie różnego rodzaju zakupów infrastrukturalnych, chociażby o charakterze interwencyjnym: czy po to, żeby kupić najnowocześniejszy sprzęt czy po to, żeby inwestować w różnego rodzaju innowacyjne rozwiązania – wyliczał prezydent.

WSPARCIE RZĄDU I PONADPARTYJNE POPARCIE PROJEKTU

Andrzej Duda dziękował premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za poparcie jego inicjatywy, a także ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu i jego poprzednikowi Łukaszowi Szumowskiemu za pracę nad ustawą. Szczególne podziękowania prezydent złożył profesorowi Piotrowi Czaudernie – szefowi sekcji ochrony zdrowia w Narodowej Radzie Rozwoju.

Duda podziękował także parlamentarzystom za jednomyślnie poparcie ustawy o Funduszu Medycznym, przypomniał, że opowiedziało się za nią 440 posłów. – Można więc śmiało mówić, że jest to ustawa, która jest ustawą całkowicie ponad jakimikolwiek politycznymi uwarunkowaniami czy podziałami za co ogromnie dziękuję – podkreślił prezydent.

 

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj