Boże Narodzenie tuż za progiem. To drugie po Wielkanocy święta, które spędzimy w realiach epidemicznych. Co na ten czas planują Polacy? Według badań przeprowadzonych przez Markę VOX, spotkania ograniczymy do najbliższego rodzinnego grona i maksymalnie zredukujemy liczbę biesiadników. Masowo uruchomimy jednak urządzenia takie jak tablet, czy telefon, by połączyć się z rodziną przez wideorozmowę i poczuć namiastkę jej obecności.

W przeprowadzonej niedawno ankiecie zapytano blisko tysiąc Polaków między innymi o plany na tegoroczną Gwiazdkę. Z racji obostrzeń, do wigilijnego stołu zaprosić możemy nie więcej niż pięć osób. Jak wskazuje raport, aż 71% osób ze względu na pandemię stara się ograniczać spotkania z rodziną lub całkowicie ich unikać.

Z badań wynika także, że 40% Polaków przygotuje przy bożonarodzeniowym stole mniej nakryć, niż zwykle. Opinią postanowił podzielić się jeden z respondentów:

– Święta w tym roku będą uboższe. Będzie mniej prezentów, mniej potraw na stole i więcej dyskusji związanych z obawami o przyszłość, czyli tych dotyczących pracy i środków do życia – podkreślił.

Podobne badania były przeprowadzane przez markę VOX w Wielkanoc. 8 na 10 ankietowanych spędziło to święto jedynie z osobami, z którymi mieszka na co dzień. Większa kameralność nie musi jednak oznaczać braku prawdziwej, świątecznej atmosfery.

– Mamy często taki nawyk, że dla gości staramy się bardziej, a dla domowników już niekoniecznie. Niech tym razem będzie inaczej. Postarajmy się celebrować ten świąteczny czas z myślą o nas samych. Czasami wystarczą małe akcenty, dzięki którym wprowadzimy do domu wyjątkową atmosferę pełną ciepła i radości – wskazała Małgorzata Bernady, Head of Visual Concept Team w VOX.

INTERNETOWE KOMUNIKATORY WYBAWIENIEM?

Część osób spędzi święta w samotności. Jak wskazuje raport, wynika to przede wszystkim ze strachu przed zarażeniem się. Zastępstwem dla tradycyjnych życzeń z opłatkiem mają okazać się telefony i urządzenia elektroniczne, a wraz z nimi wideorozmowy. Niemal 40% Polaków deklaruje, że złoży świąteczne życzenia bliskim przez internetowe komunikatory.

– Ciągle widzimy pandemię jako sytuację wyjątkową, coś, przez co musimy w tym roku przejść, ale „odbijemy sobie” w przyszłym roku. Takie myślenie, choć może być złudne, może kierować nas na tory nowych praktyk zapośredniczonej rodzinności w czasie tegorocznych Świąt – tłumaczy doktor Paula Pastułka, socjolożka z Uniwersytetu SWPS.

(Graf. vox.pl)

Ponad 40% ankietowanych doszło do smutnego wniosku. Uważają, że tegoroczne Święta nie będą tak wesołe i magiczne, jak bywało to w latach poprzednich. Większość badanych, bo aż 63% zauważyła, że ostatnie miesiące w pandemicznej rzeczywistości negatywnie odbiły się na relacjach międzyludzkich. Staliśmy się bardziej nieufni, dlatego świąteczny czas warto wykorzystać na dbanie o pozytywne relacje z bliskimi.

Oprac. mw