Wśród wielu malarzy to właśnie mu Bóg objawił się w obliczach ludzi wykluczonych ubogich i opuszczonych. W braterstwie z nimi odnalazł szczęście i wolność. Jak świętować, to tylko ze świętym. Zapraszamy na opowieść o Adamie Chmielowskim.

Zanim przywdział habit, jako 18-letni chłopak brał udział w Powstaniu Styczniowym. Tam stracił nogę. Studiował malarstwo w Monachium. Malował przepiękne obrazy o tematyce religijnej m.in. słynny obraz „Ecce Homo”.

Zanim związał się ze zgromadzeniem św. Franciszka z Asyżu wstąpił do Zakonu Jezuitów. W 1884 roku wrócił do Krakowa i poświęcił się od tej chwili bezdomnym i opuszczonym.

(Fot. Radio Gdańsk/Anna Rębas)

Dał początek nowej rodzinie zakonnej. Założył zgromadzenie Braci Albertynów i sióstr Albertynek. Działalność swoją opierał na regule św. Franciszka z Asyżu. Tworzył ogrzewalnie miejskie dla bezdomnych, przytuliska, domy dla samotnych i ubogich sierot, kalek, starców i nieuleczalnie chorych. Mówił, że każdemu głodnemu trzeba dać jeść.

Do Zakopanego trafił  w 1898 roku. Zbudował tu razem z innymi zakonnikami pustelnię przy drodze z Kuźnic na Kalatówki. Przyjaźnił się ze Stanisławem Witkiewiczem, hr. Władysławem Zamoyskim, Stanisławem Przybyszewskim i Józefem Korzeniowskim. W 1997 roku pustelnię na Kalatówkach odwiedził Jan Paweł II.

Zasłynął także ze swojego zawołania: „Trzeba być dobrym jak chleb”.

„DOBRY JAK CHLEB”

Zapraszam do pustelni, w której mieszkają siostry Albertynki. Czas sprzyja temu, by na chwilę zatrzymać się przy drewnianej bramie z napisem „Bądź dobry jak chleb”. Tam też zatrzymuję się dziś ja.

(Fot. Radio Gdańsk/Anna Rębas)

Wraz z siostrą Agnieszką oglądam mały domek, w którym mieszkał zakonnik. Słucham opowieści o tym człowieku, a co chwilę zatrzymuje się przy pustelni jakiś turysta. Ludzie idą w góry brukowaną granitową drogą zwaną Drogą Brata Alberta. Idąc tamtędy muszą minąć drewniany budynek klasztoru Albertynek na Kalatówkach. Jest skromny, z małym gankiem i poddaszem. Jeden pokoik przeznaczony na pomieszczenie dla księży, którzy odprawiali tu msze a drugi na celę dla brata Alberta.

To właśnie w niej przebywał, gdy przyjeżdżał tu z Krakowa. Teraz w tym miejscu znajduje się izba poświęcona jego pamięci.

(Fot. Radio Gdańsk/Anna Rębas)

22 czerwca 1983 r. w czasie uroczystości w Krakowie papież Jan Paweł II dokonał beatyfikacji brata Alberta, a 12 listopada 1989 r. w Rzymie nastąpiła kanonizacja. Papież ogłosił brata Alberta Świętym.