Więcej zieleni na Placu Przyjaciół Sopotu. Architekci przedstawili nową koncepcję [WIZUALIZACJE]

55 platanów zamiast obecnych 34, poszerzona fontanna i dodatkowa strefa ekspozycyjna. To cześć propozycji zmian na Placu Przyjaciół Sopotu. Projektanci przedstawili mieszkańcom koncepcję oczekiwanego od dawna zazielenienia głównego placu kurortu.

Nowa koncepcja bazuje na istniejącym układzie, wpisującym 34 platany w formę niedomkniętego okręgu wewnątrz placu. Przedstawiający ją architekci – Mateusz Gzowski i Maciej Jacaszek – proponują zacieśnić łuki zieleni poprzez dosadzenie drzew i wprowadzeniu zieleni niskiej.

NISKA, LEPIEJ WIDOCZNA ZIELEŃ

Efekt zazielenienia uzyskany zostałby zatem dzięki wprowadzeniu w pas, wyznaczony łukami drzew, dodatkowych platanów, ale także krzewów, wysokich traw i pnączy zasadzonych w ziemi, po usunięciu granitowych płyty, a nie, jak proponowano w koncepcji, „zielonych wysp” na podestach. Dodatkowo pnączami zasłonięte zostałyby wloty do podziemnego tunelu, którym poprowadzona jest ul. Grunwaldzka.

CHARAKTERYSTYCZNIE, ALE SPÓJNIE

Układ przestrzenny oraz towarzysząca mu mała architektura miałyby nawiązywać do pobliskiego Placu Zdrojowego. Odrębny charakter miejsca podkreślony zostałby jednak stworzonymi na potrzeby placu charakterystycznymi ławkami i latarniami (jak zapowiedziano, ze światłem cieplejszym, mniej agresywnym od obecnego).

POWIĘKSZONA FONTANNA „DLA DZIECI”

Obecna na placu fontanna zostałaby uzupełniona o dysze zamontowane poza jej obramowaniem, co miałoby pozwalać na przechodzenie pomiędzy nimi (projektanci uznali, że będzie to m.in. dodatkową atrakcją dla dzieci) oraz „rozrzucone” obok siedziska, nawiązujące wyglądem do białych kamyków wewnątrz fontanny.

 

 

STREFA EKSPOZYCYJNA

Od strony Domu Zdrojowego powstać miałaby strefa ekspozycyjna. Byłyby to elementy małej architektury (naciągów, stelaży, zadaszeń) umożliwiające tworzenie ekspozycji artystycznych – co mogłoby zostać zagospodarowane chociażby przez znajdującą się w budynku obok Państwową Galerię Sztuki.

PERGOLE OPLECIONE PNĄCZAMI

Elementem porządkującym przestrzeń placu miałyby być oplecione pnączami pergole. Wyznaczałaby one miejsca ogródkom gastronomicznym – cofniętym w pas drzew.

W łukach zieleni po obydwu stronach placu ustawione zostałyby ławki, skierowane siedziskami do centrum placu, oraz towarzyszące im mniejsze zanurzone w zieleni ławki, ustawione pod innymi kątami, co miałoby tworzyć kameralne przestrzenie spotkań.

Wszystkie te zabiegi sprawiłyby, że obecna przestrzeń zieleni, mająca 623 m2, zostałaby poszerzona do 1791 m2.

GŁOSY MIESZKAŃCÓW

Uczestnicy spotkania online, na którym przedstawiono koncepcję (w tym: radni, mieszkańcy oraz architekt Anna Brzozowska, pomysłodawczyni pierwotnego projektu zazielenienia placu) pozytywnie ocenili pomysły architektów.
Zaznaczyli jednak, że plac zyskałby na dodaniu charakterystycznego elementu. Być może, jak zaznaczyli architekci, w przyszłości taki element, w postaci np. rzeźby, pojawiłby się przy fontannie. Jego docelowy kształt zostałby ustalony po przeprowadzeniu konkursu.

WIZJA KONTRA TŁUM TURYSTÓW

Obecni wskazali też, że alejka tworząca się wewnątrz pasa zieleni i umożliwiająca ustawienie ławek pod różnymi kątami jest zbyt wąska, co może nie sprawdzić się w czasie turystycznego szczytu, gdy przez plac przechodzą tłumy turystów.
Rozmawiano także o trwałości elementów oraz możliwościach całorocznego utrzymania estetyki, w tym wyglądu roślinności. Kwestią sporną pozostał charakter użytkowy placu, a dokładnie proporcje pomiędzy możliwościami rekreacyjnymi (dodatkowe leżaki, możliwość przebywania na trawnikach), a pełnieniem funkcji „wytwornego salonu miasta”.

PROJEKT BO NA ROK 2018

Potrzebę zazielenienia placu wskazywano od lat. W roku 2017 do Sopockiego Budżetu Obywatelskiego architekt Anna Brzozowska zgłosiła projekt pt: „Zieleń na Placu Przyjaciół Sopotu”, który został przegłosowany i na realizację którego przeznaczono milion złotych. Przedstawiona we wtorek koncepcja to kolejna próba mająca doprowadzić do wprowadzenia zmian, na którym zależało głosującym.

Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj