Pandemia koronowairusa sprawiła, że spadło zainteresowanie mieszkaniami na wynajem. Te z najmu krótkoterminowego trafiły na rynek najmu długoterminowego, powodując obniżki cen. Z kolei wymuszone pandemią zdalne studia spowodowały, że spadł popyt na najem długoterminowy u studentów. Pozamykana branża turystyczna i związane z nią zwolnienia pracowników sprawiły, że część osób rezygnowała z najmu i wracała w rodzinne strony.
W związku z tym dziś o najemcę trzeba powalczyć. Przed tygodniem mówiliśmy, jakie nieruchomości wynajmują się najlepiej, teraz podpowiadamy, jak przekonać klienta do naszej nieruchomości. Bardzo ważne w tym jest ogłoszenie, ale co powinno się w nim znaleźć? O to Iwona Wysocka pytała Tomasza Burcono – lidera ds. rozwoju Stowarzyszenia „Mieszkanicznik” i prezesa „Apartments Possession”.
– Ważne jest, żeby wymienić odległość do najważniejszych punktów. Podać, ile się tam idzie piechotą. Dlaczego tak szczegółowo? Pamiętajmy, że jak cię widzą, tak cię piszą. Liczy się pierwsze wrażenie, jeżeli ktoś widzi, że przykładamy dużą uwagę do ogłoszenia, że zrobiliśmy to uczciwie i rzetelnie, to w tym momencie zbijamy jedne z najważniejszych obaw, które mają osoby, chcące wynająć mieszkanie – mówił Tomasz Burcono w rozmowie z Iwoną Wysocką.
W programie mówiliśmy także o tym, dlaczego czasem warto zrezygnować z wysokiej ceny albo z długoterminowej umowy najmu, na rzecz krótszych, które można odnowić. Za tydzień zapraszamy do kuchni. Podpowiemy, jak zabrać się do urządzania tego miejsca.
(Fot. Pixabay)