Publicyści komentują wybór nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. „Ma dużo zadań i pracy”

Czy Marcin Wiącek będzie gwarantem praw obywatelskich? W „Komentarzach Radia Gdańsk” dyskutowali na ten temat Edyta Gronowska, prezes Towarzystwa Edukacyjnego Lokomotywa oraz prof. Grzegorz Grochowski, politolog z Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej w Gdańsku.

– Rzecznik stoi na straży wolności i praw człowieka, ma dużo pracy i zadań. To, że funkcja długo pozostawała nieobsadzona, może świadczyć o tym, że stanowisko było upolitycznione – przyznała Edyta Gronowska.

Zwróciła również uwagę na to, że „poprzez edukację kształtujemy naszych obywateli”. – To kluczowe zadanie, więc nie dziwię się, że wokół ministerstwa jest tyle emocji – mówiła na antenie Radia Gdańsk prezes Towarzystwa Edukacyjnego Lokomotywa. – Szkoła ma wychowywać w duchu wartości patriotycznych i rodzinnych – dodała. 

W kontekście słów Rzecznika Praw Obywatelskich, o tym, że prof. Wiącek popiera pogląd o prymacie konstytucji nad umowami międzynarodowymi, komentatorzy poruszyli również wątek unijnego prawodawstwa i sądownictwa. – Toczą się debaty na temat wyższości prawa państwowego i konstytucji nad prawem wspólnotowym lub odwrotnie. To szerszy proces kształtowania się tożsamości Unii Europejskiej, w której mamy do czynienia z alternatywą: czy więcej uzgadniać, czy bronić własnych interesów. Myślę, że tu nie powinno być wątpliwości, iż każdy polityk, polski, francuski, czy niemiecki, powinien mieć na względzie własną rację stanu, ale prowadzić dialog wspólnotowy – stwierdził prof. Grochowski.

Ta wypowiedź nie spodobała się opozycji. O czym to świadczy? – Prawem opozycji jest kwestionować to, co robi rząd, ale powinna trzymać się faktów i być konsekwentna w swoich działaniach – odpowiedziała Edyta Gronowska. 
 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj