Od miesięcy nie odbywają się w gdańskich szkołach zajęcia „Zdrovve Love”. Pojawiły się dyskusje dotyczące tego, czy budzący kontrowersje miejski program edukacji seksualnej został zawieszony. Co na to urzędnicy?
O zakończeniu programu mówiliśmy w czerwcu. Wtedy niepochlebnie na jego temat wypowiadała się pomorska kurator oświaty Małgorzata Bielang, nazywając go „szkodliwym” (>>> TUTAJ). Program skoncentrowany na seksualności człowieka budził i budzi emocje. Z możliwego fiaska programu cieszą się przedstawiciele środowisk prawicowych i konserwatywnych.
– Apelowaliśmy, aby nie rozpoczynać w ogóle prac nad projektem „Zdrovve Love” – mówi Przemysław Majewski, gdański radny PiS. – Protestowaliśmy przeciwko wydawaniu miejskich środków na programy, które są bardziej ideologiczne niż edukacyjne. Mam nadzieję, że Miasto Gdańsk nie będzie wracało do tego pomysłu. Cieszymy się, że te naciski mieszkańców, nas radnych, a przede wszystkim rodziców przyniosły taki skutek, że miasto odstąpiło od realizacji programu – dodaje.
PROGRAM NIE ZOSTAŁ WYGASZONY?
Radna Beata Dunajewska z klubu Wszystko dla Gdańska, która współpracowała przy tworzeniu programu, zaprzecza, jakoby brak lekcji oznaczał koniec „Zdrovve Love”. – Po prostu wystąpiła sytuacja, która uniemożliwiała realizację programu, mam na myśli m.in. pandemię, później skończył się okres, na który zawarta została umowa z realizatorką. W najbliższym czasie będziemy mieli ewaluację i liczę na to, że program będzie kontynuowany – zaznacza.
– Jeśli pojawią się jakiekolwiek sygnały o tym, że miasto będzie dalej dążyć do realizacji tego projektu, będziemy informowali rodziców, mieszkańców Gdańska, o tym, co się dzieje i będziemy ich zachęcali, by poważnie porozmawiali ze swoimi dziećmi, a także, żeby interweniowali w szkołach, by jakiegokolwiek rodzaju zajęcia, które nie są zgodne z ich spojrzeniem na wychowanie dzieci nie były realizowane podczas zajęć lekcyjnych – zapowiada Przemysław Majewski.
MA POWSTAĆ PODRĘCZNIK „ZDROVVE LOVE”
Beata Dunajewska przypomina, że zajęcia nie były obowiązkowe, a udział w nich odbywał się za zgodą rodziców. Jak dodaje, będzie dążyła do rozwoju programu i stworzenia dedykowanego mu podręcznika.
Urzędnicy nie odpowiedzieli na pytania dotyczące braku zajęć w szkołach, które nie powróciły pomimo wznowienia stacjonarnego trybu nauczania. Zaprzeczają jednak temu, że program został zawieszony.
MIASTO CHCE UCIĄĆ DOMYSŁY
Na środę planowana jest konferencja prasowa, w czasie której zostaną podsumowane dotychczasowe działania w ramach „Zdrovve Love” oraz zapowiedziane kolejne etapy jego prowadzenia. Wezmą w niej udział Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania, Beata Dunajewska przewodnicząca Klubu Wszystko dla Gdańska i Kamila Błaszczyk, zastępca przewodniczącego klubu Koalicji Obywatelskiej.
Miejski program edukacji seksualnej „Zdrovve Love” został wprowadzony w 2018 roku. Porusza miedzy innymi tematy antykoncepcji, nowoczesnego modelu rodziny czy kontaktów seksualnych. Stworzona jeszcze za prezydentury Pawła Adamowicza broszura „Zdrovve Love” w opinii środowisk prawicowych i konserwatywnych godziła w tradycyjny model rodziny i promowała „ideologię gender”.
Posłuchaj materiału:
Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogansk.pl