Około pięć procent więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof stanowiły dzieci. – Tak samo jak dorośli cierpiały głód, ciężko pracowały, doświadczały chorób – mówi w audycji Agnieszka Kłys z Działu Naukowego Muzeum Stutthof w Sztutowie.
Do obozu trafiały dzieci w wieku od kilku do kilkunastu lat, ale przywieziono tu także rocznego chłopca. Niektóre kobiety w momencie uwięzienia były w ciąży. Także nie mogły liczyć na lżejsze traktowanie. Pracowały aż do porodu.
Agnieszka Kłys zebrała opowieści w wydanej w tym roku książce „Dorośli odbierają wydarzenia inaczej. Wspomnienia młodocianych więźniów Stutthofu”.
Ponadto w audycji zaprosiliśmy na promocję książki „Nowy Port” z cyklu „Historie Gdańskich Dzielnic” w Muzeum Gdańska.
(Fot. Ze zbiorów Muzeum Stutthof)