Gdynia ma budżet na 2022 rok. Jest on znacznie skromniejszy od tegorocznego, a cięcia dotknęły praktycznie wszystkich sfer funkcjonowania miasta, poza administracją publiczną. Dochody Gdyni w przyszłym roku wyniosą prawie 1,727 mld złotych, a wydatki będą o ponad 203 mln zł wyższe. Deficyt budżetowy miasto pokryć zamierza kolejnym kredytem długoterminowym. Radni PiS oraz KO zagłosowali przeciw budżetowi.
Władze zadłużonego miasta zdecydowały się na znaczne cięcia wydatków planowanych w przyszłym roku. Mniej pieniędzy przeznaczonych będzie m.in. na bezpieczeństwo, ochronę zdrowia, gospodarkę komunalną, gospodarkę mieszkaniową, ochronę środowiska, sport czy kulturę. A aż o jedną trzecią mniej miasto wyda opiekę społeczną i rodzinę. Zwiększą się za to, nieznacznie, nakłady na administrację publiczną, a koszty obsługi długu publicznego wzrosną dwukrotnie i pochłoną 1,7 proc. wszystkich wydatków Gdyni w 2022 roku.
BUDŻET OSTROŻNY I WYMAGAJĄCY
– Jest to z jednej strony budżet ostrożny, a z drugiej bardzo wymagający, ponieważ w wielu aspektach przed osobami odpowiedzialnymi za dane obszary trudne zadania utrzymania jakości przy mniejszych nakładach. To wymagać będzie przebudowy struktur i optymalizacji procesów zarządzania – mówi Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni z Samorządności Wojciecha Szczurka. – Drastyczny spadek nakładów na opiekę społeczną i rodzinę wynika po prostu z przeniesienia zobowiązania 500 plus z gminy do ZUS. Natomiast utrzymanie nakładów na administrację publiczną wynika z planów cyfryzacji usług oraz chęci utrzymania wysokiej jakości życia. A oprócz tego musimy brać pod uwagę wzrost płac minimalnych.
MIEJSKIE INWESTYCJE
Na inwestycje w 2022 roku Gdynia zamierza wydać ok. 325 mln zł, z czego ponad połowa przeznaczona będzie na przedsięwzięcia drogowe. Najwięcej, 80 mln zł, kosztować ma budowa Węzła Karwiny, a 28,5 mln zł miasto zamierza wydać na budowę wiaduktu na ul. Puckiej.
– Warto podkreślić, że zdecydowana większość wydatków inwestycyjnych to przedsięwzięcia nie zrealizowane w poprzednich latach. Przykładem choćby Węzeł Karwiny, który przesuwany jest z roku na rok już od 5 lat. A nowych inwestycji po prostu brakuje – mówi Marcin Bełbot, radny PiS. – Zresztą, władze Gdyni dokonały cięć w obszarach bardzo ważnych z punktu widzenia mieszkańców. Utrzymano za to nakłady na działania, które moim zdaniem, ale też pewnie wielu gdynian, są zbędne. To na przykład utrzymanie zbędnej jednostki, jaką jest Pomorski Park Naukowo – Technologiczny, nakłady na promocję miasta, miejski kalendarz imprez czy Gdyńskie Centrum Sportu ze 123 etatami. Tam oszczędności nie widać.
Budżet Gdyni na 2022 rok został uchwalony głosami Samorządności Wojciecha Szczurka. Radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej głosowali przeciw.
Marcin Lange/raf