Nowy rok rozpoczął się dla koszykarzy Trefla sukcesem. Wygrali czwarty mecz z rzędu

Przerwa ?wi?teczno-noworoczna nie wybi?a z rytmu koszykarzy Trefla Sopot, którzy w spotkaniu 17. kolejki Energa Basket Ligi pokonali na wyje?dzie GTK Gliwice 82:72 (28:24, 22:18, 17:19, 15:11). Najwi?cej punktów w ?ó?to-czarnym zespole zanotowa? Brandon Young (16).

Pierwszy mecz w 2022 roku Trefl Sopot rozpocz?? w sk?adzie Darrin Dorsey, Yannick Franke, Micha? Kolenda, Darious Moten i Josh Sharma. Start rywalizacji nale?a? do gospodarzy – po trójkach Hindsa i Puta oraz trafieniu Go??biowskiego, GTK prowadzi?o 8:0.

TRUDNY POCZ?TEK MECZU

Trefl prze?ama? impas za spraw? Darrina, a kiedy nast?pne cztery oczka z rz?du zapisa? na swoim koncie Josh, wydawa?o si?, ?e sopocianie lada moment odrobi? wszystkie straty. Ekipa Roberta Witki na to nie pozwoli?a i ponownie zyska?a przewag? po skutecznych zagraniach Krajiny.

?ó?to-czarni nie poddawali si?. Tym razem impuls da? Darious Moten – po jego trójce oraz trafieniu z faulem Trefl móg? doprowadzi? do wyrównania, jednak ameryka?ski skrzyd?owy pomyli? si? na linii rzutów wolnych. Wykorzysta?o to GTK, które jeszcze raz „odskoczy?o”. Marcin Stefa?ski zareagowa? przerw? na ??danie. Wskazówki trenera przynios?y oczekiwane efekty – po trafieniu Brandona w kontrze by? remis, a na 30 sekund przed ko?cem kwarty Trefl wyszed? na prowadzenie. Ostatnie s?owo tej cz??ci spotkania nale?a?o do Brandona, dzi?ki czemu by?o 24:28.

SOPOT NA PROWADZENIU

Druga kwarta rozpocz??a si? od celnych prób zza linii 6.75 metra. Seri? przerwa? Brandon, a jego dwa trafienia pozwoli?y sopocianom zyska? dwucyfrow? przewag? (27:38). Zespó? z Gliwic nie mia? jednak zamiaru si? podda? – skuteczne akcje Williamsa i Krajiny pozwoli?y GTK odrobi? ponad po?ow? strat. Sopocianie uspokoili gr? i nie pozwolili si? dogoni?. Utrzymywanie przewagi nie by?o jednak tym, czego oczekiwa? Marcin Stefa?ski i przy 42:46 skorzysta? z przerwy na ??danie. Po radach trenera koszykarze Trefla ju? do ko?ca kwarty nie pozwolili zdoby? punktów rywalom, a sami dorzucili cztery oczka.

Po zmianie stron rywale d??yli do odrabiania strat, ale trójka Micha?a oraz punkty po przechwycie Darrina pozwoli?y sopocianom zachowa? inicjatyw?, a kiedy drugi raz celnie z dystansu przymierzy? Micha?, Trefl znowu mia? dwucyfrowe prowadzenie (48:58). Od tego momentu gra si? wyrówna?a, ale 27. minuta rywalizacji nale?a?a do gospodarzy i Treflowi zosta?y cztery oczka przewagi. Gliwiczanie poszli za ciosem – nast?pi? remis 61:61. Na szcz??cie sopocianie „obudzili si?” w odpowiednim momencie i wrócili na prowadzenie. Na 10 minut przed ko?cem tablica wyników pokazywa?a 61:67.

DZIEWI?TE ZWYCI?STWO

Premierowe trafienie decyduj?cej kwarty zanotowa? Go??biewski, ale na jego trójk? dwoma celnymi wolnymi odpowiedzia? Karol. Pomi?dzy 31. a 34. minut? meczu obie dru?yny nie grzeszy?y skuteczno?ci?, ale prze?amali to koszykarze Trefla. Gr? na swoje barki wzi?li Brandon Young i Pawe? Leo?czyk, dzi?ki którym sopocianie zdobyli dziewi?? oczek z rz?du i wyszli na czternastopunktowe prowadzenie. Ekipa z Gliwic podj??a jeszcze jedn? prób? odwrócenia losów spotkania, ale po przerwie wzi?tej przez trenera Trefla, pi?k? w koszu umie?ci? Dorsey, a dziewi?te zwyci?stwo w Energa Basket Lidze przypiecz?towa? Micha? Kolenda.

GTK Gliwice: Hinds 15, Put 14, Go??biowski 13, Krajina 12, Radwa?ski 2 oraz Williams 9, Wi?niewski 5, Dodd 2

Trefl Sopot: Kolenda 11, Moten 9, Dorsey 8, Franke 7, Sharma 4 oraz Young 16 (5 as.), Gruszecki 14, Leo?czyk 10 (8 zb.), Davis 3

oprac. ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj