Rasizm na polsko-ukraińskiej granicy to rosyjska propaganda – powiedział w niedzielę w wywiadzie dla radia France Inter przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, komentując doniesienia o dyskryminacji afrykańskich studentów uciekających z Ukrainy.
– Rosja uruchomiła wrogą propagandę, aby spróbować zaszczepić podejrzenia, wątpliwości w krajach afrykańskich w czasie, gdy prowadziliśmy dyplomatyczną batalię w ONZ przeciwko wojnie w Ukrainie – skomentował przewodniczący Rady Europejskiej.
„NIE DOCHODZI DO ŚWIADOMEJ DYSKRYMINACJI KOGOKOLWIEK”
– To prawda, że po stronie ukraińskiej przez kilka dni stały bardzo długie kolejki na granicy (…), bo Ukraińcy chcieli ustalić, kim byli ludzie opuszczający terytorium kraju – przyznał Michel, który w środę udał się na polsko-ukraińską granicę. Zapewnił, że ani po stronie ukraińskiej, ani po stronie polskiej „nie dochodzi do świadomej dyskryminacji kogokolwiek”.
Polska jest bezpieczną przystanią, dla każdego kto szuka schronienia przed rosyjską agresją. Polacy otwarli swoje serca i okazują wielką solidarność wobec ukraińskich dzieci, matek i całych rodzin.Dziś razem z Charlesem Michelem wizytowaliśmy polsko-ukraińskie przejście graniczne pic.twitter.com/RphrVa5jl6
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) March 2, 2022
Zgromadzenie Ogólne ONZ uchwaliło w środę rezolucję, która domaga się od Rosji natychmiastowego zaprzestania stosowania siły wobec Ukrainy. Dokument przyjęto przytłaczającą większością 141 głosów za, przy 5 głosach przeciw i 35 wstrzymujących się, z których prawie połowa pochodziła z krajów afrykańskich.
PAP/am