Słupskie bulwary nad Słupią nabierają coraz wyraźniejszego kształtu. Wykonawca prac ma już tylko dwa tygodnie, aby dokończyć prace za ponad 30 mln zł. O tym, jak będzie wyglądało zakończenie inwestycji oraz o kolejnych projektach zagospodarowania terenów wokół Słupi mówił na antenie Radia Gdańsk Paweł Krzemień, kierownik referatu rewitalizacji słupskiego ratusza.
Jeszcze tylko oświetlenie, instalacja ławek i dokończenie nawierzchni deptaków. Słupskie bulwary, których remont kosztował ponad 30 milionów złotych, są prawie na wykończeniu. Wykonawca czas ma do końca marca, chociaż przez mroźne noce może się okazać, że nie zdąży z nasadzeniami zieleni. Władze Słupska chcą także poprawić bezpieczeństwo na bulwarach i zapobiec wandalizmowi oraz niszczeniu nowej infrastruktury. W tym celu ogłoszony został przetarg, a obecnie trwa wyłanianie wykonawcy na montaż blisko 30 kamer miejskiego monitoringu.
Duży projekt przebudowy bulwarów to nie koniec zmian wokół Słupi. W ubiegłym roku miasto otrzymało 20 milionów złotych z funduszu Polski Ład na zagospodarowanie terenów w Parku Kultury i Wypoczynku. Obecnie trwają konsultacje z mieszkańcami, którzy mogą określić, jakie atrakcje i udogodnienia powinny znaleźć się w tym miejscu. – Skupimy się zwłaszcza na części południowej, a więc mniej więcej od kładki na Wyspę Młyńską w stronę mostu Czołgowego – mówi Paweł Krzemień, kierownik referatu rewitalizacji słupskiego ratusza. – Tam mamy przestrzenie albo bardzo słabo albo w ogóle nie zagospodarowane.
Posłuchaj rozmowy z Pawłem Krzemieniem o tym co znalazło się na bulwarach oraz planach zagospodarowanie Parku Kultury i Wypoczynku
Kinga Siwiec/kan